Nowe Porsche Cayenne 2026 jest gotowe do premiery. Oto trzy rzeczy, które warto o nim wiedzieć

Nowe Porsche Cayenne 2026 jest już niemal gotowe do premiery. To będzie próba dla marki z Zuffenhausen, gdyż wchodzą tutaj na trudny grunt. Co warto wiedzieć o tym modelu?

Sprzedaż samochodów Porsche spadła, a przychody skurczyły się. Elektryfikacja postępuje wolniej, niż zakładano, a wycofanie z rynku spalinowego Macana okazało się być złą decyzją. Teraz w Zuffenhausen do wielu decyzji podchodzi się z dużą ostrożnością. Między innymi dlatego Porsche Cayenne 2026 jest zupełnie innym samochodem niż Macan, choć dzieli z nim wiele podzespołów.

Premiera zbliża się wielkimi krokami, a nasi koledzy z motor.es przygotowali dla Was rendery prezentujące finalną wersję tego samochodu. Oto trzy kluczowe fakty na temat nadchodzącego nowego Cayenne.

Po pierwsze: Porsche Cayenne 2026 będzie dodatkiem do oferty, a nie jedyną opcją

Oczywiście wiele osób z niepokojem patrzy na plany marki, w tym na fakt, że nadchodzące Cayenne jest wyłącznie elektryczne. Tu jednak mam dla Was dobre wieści. To nie jest następca spalinowego modelu, a uzupełnienie gamy. Obydwa samochody będą koegzystowały razem w gamie, co zadowoli szersze grono klientów. Wbrew pozorom jest spora grupa osób, która chce mieć już elektryczne Porsche w garażu - zwłaszcza tak duże.

Spalinowe Cayenne zostanie z nami na lata i po drodze zaliczy potencjalnie jeszcze jeden duży lifting. Realnie do 2030 roku co najmniej będzie w gamie, a w praktyce może to być i 2035 rok, oczywiście po gruntownych modyfikacjach.

Po drugie: elektryczne Cayenne będzie GIGANTYCZNE

Specjalnie podkreśliłem to słowo, gdyż miałem okazję obejrzeć ten samochód z bliska. Rozstaw osi jest monstrualny, a sam samochód ma z pewnością ponad 5 metrów długości. Tym samym jest to nieco większa alternatywa dla spalinowej wersji. Z pewnością te centymetry przełożą się na większą ilość miejsca w kabinie, a także na duży bagażnik.

Przy okazji warto dodać, że elektryczna wersja także dostanie wariant Coupe. Ten wygląda nieco inaczej niż w spalinowym modelu i przywodzi na myśl gigantycznego liftbacka. Niebawem poznacie ten samochód po oficjalnej premierze i zobaczycie o czym piszę.

Porsche Cayenne 2026

Po trzecie: pojawi się tutaj bardzo duży akumulator

Potencjalnie ma oferować około 120 kWh pojemności, a zasięg sięgnie 500 kilometrów. Oczywiście platforma PPE oznacza obecność instalacji 800V, a to gwarantuje bardzo szybkie ładowanie. Tutaj poprzeczka pójdzie w górę względem Macana, który jednak musi być nieco tańszym samochodem w ofercie marki.

To wszystko sprawi jednak, że Porsche Cayenne 2026 będzie bardzo drogie

Spalinowa wersja startuje z poziomu 479 000 złotych. Zakładam, że tutaj na start trzeba będzie dołożyć minimum 100 000 złotych. Tym samym okolice 600 000 złotych są jak najbardziej możliwe do osiągnięcia, a maksymalnie wyposażone egzemplarze dojadą nawet w okolice miliona.