Polestar Percept. Szwedzka marka idzie w kierunku niezależności
Polestar 1 i 2 są mocno związane z Volvo, zarówno technologicznie jak i stylistyczne. Studyjny Polestar Percept to jednak zupełnie inna bajka.
Polestar Percept to wizja przyszłości marki. Do tego całkiem nie odległa, gdyż Szwedzi (i Chińczycy) stawiają coraz śmielsze kroki w temacie elektromobilności. Samochód ten pokazuje kierunek zmian w Polestarze. Pod wieloma względami marka ta wciąż będzie ściśle związana z Volvo, ale stylistycznie pójdzie swoją własną ścieżką.
Nie oznacza to jednak, że Polestar Percept zrywa z pewnymi ideami
Można to bardziej nazwać osobną ścieżką, choć biegnącą równolegle do stylu Volvo. Polestar na nowo interpretuje takie elementy jak przednie światła nazywane "młotem Thora" czy charakterystyczne tylne lampy.
Całość tutaj ubrano w lekkie i kanciaste nadwozie w formie fastbacka. Płaski front i zgrabna linia boczna sprawiają, że auto przywodzi nieco na myśl Porsche Taycan i Teslę. Całość ma jednak dużo indywidualnego i typowo skandynawskiego stylu.
Cały pojazd starannie zoptymalizowano pod kątem aerodynamiki. Nie ma tutaj miejsca na przypadkowe decyzje. Z przodu znajdziemy np. "strefę SmartZone", w której zlokalizowano radary i kamery. Tuż nad nią jest dyskretny wlot powietrza, który kieruje jego przepływem po całym samochodzie. Z tyłu z kolei stworzono element o nazwie "Aero Wings", który zapewnia odpowiedni docisk i jednocześnie niweluje zbędne zawirowania.
Cyfrowe wnętrze
Już kilka dni temu Polestar Percept został zapowiedziany właśnie poprzez zdjęcia wnętrza. Jest to nowa koncepcja interfejsu "Human-Machine", stworzonego razem z Google. Cała architektura oprogramowania bazuje na Androidzie, zaś sterowanie odbywa się za pośrednictwem 15-calowego ekranu dotykowego lub głosowo. Przed kierowcą jest także 12,5-calowy ekran przekazujący najważniejsze informacje.
System został opracowany z myślą o minimalnym rozpraszaniu uwagi kierowcy. Dzięki maksymalnemu uproszczeniu nie będzie potrzeby spoglądania na ekran lub zmieniania jakichkolwiek ustawień w trakcie jazdy.
Polestar Percept jest także bardzo ekologicznym autem. Wnętrze wykonano z bardzo lekkich materiałów, które ograniczają wykorzystanie plastiku o 80%. Docelowo takie materiały mają trafić do produkcyjnych samochodów.
Koncepcyjny, ale bliski produkcji?
W przypadku Polestara i Volvo nigdy nic nie wiadomo. Marka ta raczej rzadko pokazuje prototypy, które finalnie nie trafiają do produkcji. Tak też może być z modelem Percept, który zdaje się być wymierzony w Teslę i Porsche.