Porsche szykuje idealną hybrydę. Kluczem do sukcesu jest cienki jak naleśnik silnik o strumieniowaniu osiowym
Porsche pracuje nad nową hybrydą - a jej kluczowym elementem będzie silnik axial flux (silnik o strumieniowaniu osiowym).
Nowy patent Porsche pokazuje kierunek, w którym zmierza rozwój sportowych hybryd. Silniki o strumieniowaniu osiowym, znane już z McLarena Artura czy nadchodzącego Mercedesa-AMG GT XX, trafią teraz do Porsche. Taki rodzaj jednostki elektrycznej ma być przyszłością z trzech powodów. Po pierwsze: niska masa pozwala na "odchudzenie" całego układu. Po drugie: kompaktowe wymiary ułatwiają lepsze ulokowanie jednostki. Trzecią kwestią jest wysoka sprawność - ten niewielki pod kątem wymiarów silnik stać na wiele.
Porsche stawia na silnik "axial flux". To przyszłość hybryd i elektryków
Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący nowy hybrydowy układ napędowy Porsche skorzysta z silników o strumieniowaniu osiowym firmy YASA. Według projektu, jednostka elektryczna znajdzie się między silnikiem spalinowym a skrzynią biegów, co pozwoli zachować klasyczny układ z silnikiem umieszczonym za kierowcą.
Patent, który szczegółowo zaprezentował opisał serwis CarBuzz, został zgłoszony do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO).
Kluczowa jest tutaj bardzo kompaktowa konstrukcja
Silnik ma kształt cienkiego dysku o grubości około 8 centymetrów. Porsche planuje umieścić go w obudowie koła zamachowego, integrując całość z dwusprzęgłową skrzynią PDK. Nie wiadomo jeszcze, czy układ da się połączyć z manualną skrzynią biegów, choć Porsche nie wyklucza takiej możliwości.
Co ważne, patent przewiduje dwa typy montażu: z jednostką montowaną centralnie lub z tyłu (tu mowa o 911-ce). W układzie pojawi się mocowany wzdłużnie silnik spalinowy. Skrzynia ma być ulokowana poprzecznie, dla lepszego rozkładu masy.
Aby poprawić wydajność, Porsche zastosowało komorę chłodzącą o kształcie czaszy. Taki układ lepiej odprowadza ciepło, zatem zwiększa stabilność i efektywność pracy napędu podczas jazdy sportowej.
Silniki Yasa, które wykorzystuje również Ferrari i McLaren, potrafią osiągać do 470 KM i 800 Nm momentu obrotowego. Dla porównania, Ferrari SF90 korzysta z trzech takich jednostek, uzyskując łącznie 217 KM.
Obecne Porsche 911 Carrera GTS Hybrid używa konwencjonalnego silnika elektrycznego o mocy 54 KM i 150 Nm, co w sumie daje 532 KM. Dzięki nowemu rozwiązaniu, Porsche mogłoby stworzyć układ hybrydowy o mocy nawet 800-900 KM, szczególnie w połączeniu z silnikiem 3,6 Turbo.
Nowa hybryda może pojawić się w kolejnym Porsche 911 GT3, a także w nadchodzącym modelu GT2 RS
Według informacji z patentu, system powstał z myślą o sportowych modelach Porsche. Oznacza to, że może trafić do nadchodzących wersji GT2, GT3 lub zapowiadanego od dawna hipersamochodu marki. Ten jednak stoi pod znakiem zapytania ze względu na trudną sytuację finansową marki. Poza tym Carrera GT i 918 Spyder nie były samochodami sprzedającymi się w hurtowych ilościach.


