Rolls-Royce Phantom ma już 100 lat. Stworzono więc wersję, na którą poświęcono 40 000 godzin pracy

Rolls-Royce Phantom ma już sto lat. Z okazji urodzin stworzono 25 samochodów w wyjątkowym wydaniu.

Rolls-Royce wprowadza limitowaną kolekcję Phantom Centenary Private Collection, obejmującą 25 egzemplarzy upamiętniających 100 lat historii modelu Phantom. Każdy samochód opracowano tworząc "indywidualną narrację" o dziedzictwie marki, odwołując się do wydarzeń, osób i inspiracji, które kształtowały charakter Rolls-Royce'a od lat dwudziestych XX wieku. Projekt opracowywano przez trzy lata, angażując ponad 40 000 godzin pracy studia Bespoke.

77 scen z historii tego modelu. Rolls-Royce Phantom to "żywa legenda"

Każdy egzemplarz zawiera 77 unikalnych "motywów ikonograficznych", które odnoszą się do najważniejszych momentów w historii Phantoma. Motywy obejmują sylwetki jego najbardziej wpływowych właścicieli, trasy podróży, przełomowe modele i miejsca związane z Sir Henrym Roycem.

Oczywiście wszystko wykonują doświadczeni rzemieślnicy

W procesie tworzenia kolekcji zastosowano zupełnie nowe rozwiązania i techniki rękodzielnicze, opracowane wyłącznie na potrzeby Phantoma Centenary. Po pierwsze, wiele elementów wymagało zaangażowania bardzo doświadczonych artystów. Po drugie, opracowanie konkretnych detali trwało prawie 3 lata, aby opracować idealne rozwiązanie.

Prace obejmowały między innymi trójwymiarową intarsję w drewnie, która pozwoliła uzyskać głębię i efekt przestrzenny niespotykany we wcześniejszych realizacjach marki. Opracowano tutaj także także trójwarstwowe nakładanie tuszu tworzące unikalną strukturę zdobień. Elementy dekoracyjne pokryto zaś 24-karatowym złotem.

Rolls-Royce Phantom Centenary 2025

Skóra grawerowano laserowo, aby odtworzyć motywy historyczne z fotograficzną dokładnością. Całość dopełniają tkaniny wykonane zgodnie z zasadami "haute couture" (piękna nazwa, prosto ze świata mody), tworzone ręcznie przez projektantów specjalizujących się w unikatowych tekstyliach.

Złota era Hollywood też dorzuciła swoje trzy grosze do tego modelu

Nadwozie otrzymało dwukolorowy lakier z efektem opalizującego szkła, inspirowany estetyką lat 30. XX wieku. Figurka Spirit of Ecstasy pokryta jest złotem. Felgi mają grawer symbolicznie odnoszący się do 100-lecia modelu.

Wnętrze jako opowieść o stuleciu

Tkaniny i hafty ukazują podróże, w jakie wyruszały historyczne egzemplarze, odwołując się do konkretnych tras, właścicieli i wydarzeń. Drewniane panele przedstawiają postacie związane z marką oraz symboliczne kierunki ekspedycji z różnych epok. Ma to tworzyć złudzenie "podróży w czasie". Na pewno klienci będą tym zachwyceni.

Co ciekawe tylne siedzenia są najbardziej skomplikowanymi w historii marki. Składają się z 45 paneli i ponad 160 000 przeszyć. Ich struktura tworzy trzywarstwową sekwencję, która ilustruje rozwój Phantoma na przestrzeni kolejnych pokoleń.

Rolls-Royce Phantom Centenary 2025

Jest też tutaj "galeria sztuki"

Centralnym elementem wnętrza jest Anthology Gallery. Jest to instalacja artystyczna zbudowana z 50 aluminiowych elementów, na których umieszczono cytaty z historii Phantoma.

Bez wątpienia jednym z najciekawszych elementów są też... drzwi. Każde z nich zawierają inną scenę podróży Phantoma, przedstawioną poprzez intarsję 3D, złocenie i laserowe grawerowanie krajobrazów oraz map. Podsufitka Starlight Headliner przedstawia "narodziny modelu". Są tutaj pierwsze modele i najważniejsze wersje Phantoma.

Rolls-Royce Phantom Centenary 2025

Wisienką na torcie jest oczywiście silnik V12

Jednostkę V12 wyposażono w pozłacaną osłonę, co podkreśla jego kultową rolę w historii Phantoma. Każdy z 25 egzemplarzy z pewnością ma już swojego nabywcę, a cena pozostaje oczywiście tajemnicą. Dla klientów marki to był z pewnością najmniejszy problem.