Shelby Cobra powraca. Nazywa się MKIII-R i może mieć pod maską silnik 7,5 V8
Shelby Cobra powraca do akcji. Superformance uzyskało oficjalną licencję firmy Carolla Shelbiego i rozpoczyna produkcję nowych unikalnych egzemplarzy.
Jeśli chcesz produkować Cobrę w formie zbliżonej do oryginały, to musisz mieć pewien bardzo ważny papier. Pochodzi on z Caroll Shelby Licensing Inc. i umożliwia produkcję auta w specyfikacji zgodnej z wytycznymi firmy. I tak oto Shelby Cobra powraca do gry, tym razem pod skrzydłami firmy Superformance. Jest na co popatrzeć!
Shelby Cobra od Superformance - nawet 7,5 litra pod maską
Samochód ten to prawdziwie oldschoolowa konstrukcja. Zbudowano go na ramie drabinowej, a całe nadwozie obudowano elementami z włókna szklanego. Co ciekawe 2/3 elementów podwozia jest wymiennych z oryginalnym Fordem GT40. Brzmi ciekawie?
We wnętrzu poczujecie się jak w latach sześćdziesiątych - klasyczne wąskie kubełkowe fotele, minimalistyczna deska rozdzielcza z podstawowymi przełącznikami i wskaźnikami to wszystko, co tutaj znajdziecie. Jesteście więc skazani na dobrą zabawę w surowym charakterze.
Jedyne nowoczesne dodatki to 18-calowe alufelgi, ledowe światła z przodu i zmodyfikowana aerodynamika, dzięki której siła docisku jest znacznie większa.
Shelby Cobra - pod maską silniki od 5 do... 7,5 litra
Solidne V8 to podstawa takiego auta. Superformance oferuje cały przekrój jednostek ze stajni Forda. Listę propozycji otwiera bazowe 5-litrowe V8, zaś zamyka ją jednostka o objętości skokowej 7,5-litra. Najlepszą propozycją zdaje się być jednak 7-litrowy silnik, dodatkowo podrasowany przez Superformance i Rousha.
Skrzynie biegów? Do wyboru są dwie. Pierwsza to czterobiegowy fordowski Toploader, którego konstrukcja wywodzi się z 1963 roku. Przekładnia ta to ulubieniec amerykańskich tunerów, którzy specjalizują się w muscle carach i hotrodach. Drugą opcją jest pięciobiegowa przekładnia firmy Tremec, przygotowana dla bardziej wymagających klientów.
Osiągów nikt nie podaje - ale o te nie trzeba się martwić. To auto jest piekielnie szybkie i idealne dla kierowców, którzy nie boją się surowego charakteru.
Shelby Cobra - ile kosztuje taka zabawa?
Najtańszy wariant to 79 000 dolarów. Jest jednak pewien haczyk - za te pieniądze dostaniecie w pełni przygotowane auto... bez silnika i skrzyni biegów. Te elementy dobieracie z listy opcji, po czym są one instalowane w samochodzie. Oznacza to, że kompletny egzemplarz to minimum 100 000 dolarów, które trzeba zostawić w Superformance.