Sony wchodzi do gry w segmencie aut elektrycznych. Vision-S 02 SUV to gotowe do produkcji auto

Pamiętacie prototyp samochody marki Sony, który pokazano w 2020 roku? Od tamtej pory Japończycy zarzekali się, że nie myślą o seryjnej produkcji tego auta. Kilka miesięcy później pokazali jednak film z prac rozwojowych i testów drogowych (prowadzonych przez Magna Steyr), a teraz zaprezentowali drugi model - Vision-S 02, czyli SUV-a. Jednocześnie powołano spółkę Sony Mobility, która ma eksplorować potencjał wprowadzenia na rynek tych aut.

Sony od dłuższego czasu gra z nami w kotka i myszkę. Japończycy w 2020 roku podczas targów CES w Las Vegas pokazali niespodziewanie samochód - Vision-S 01. To studium czterodrzwiowego elektryka wyposażonego w najnowsze technologie.

Podkreślano wówczas, że ta japońska marka nie planuje dalszego rozwoju projektu. Wystarczyło jednak kilka miesięcy, aby w sieci pojawiły się zdjęcia i filmy z oficjalnych testów tego auta. Te prowadzi Magna Steyr, zajmująca się tym autem od strony technicznej. Na jednym z ujęć widać było stojącego w tle SUV-a o stylistyce niemal identycznej, jak Vision-S 01. Sugerowało to, że Japończycy po cichu rozwijają całą gamę modelową.

I nie było to błędnym założeniem. W Las Vegas, podczas tegorocznej edycji CES, Sony pokazało samochód Vision-S 02, czyli właśnie zapowiadanego SUV-a. A to nie koniec rewelacji.

Powołano Sony Mobility - spółkę, która ma "zbadać możliwości" debiutu na rynku

Brzmi to raczej jak podkładka do przygotowania zaplecza do faktycznego wprowadzenia tych dwóch samochodów na rynek. Tym bardziej, że Sony Vision-S 02 SUV wygląda jak auto gotowe do produkcji seryjnej.

Sony Vision-S 02 SUV

Wymiary tego auta mogą zaskakiwać. 4,9 metra długości, 1,93 metra szerokości, 1,65 metra wysokości i rozstaw osi mający 3,03 metra sprawiają, że jest to kawał samochodu. Nowość Sonego waży 2480 kilogramów, co jak na wymiary samochód jest naprawdę dobrym wynikiem.

Stylistyka jest tutaj niemal identyczna jak w sedanie. Masywna bryła nadwozia wyróżnia się wyraźnym przeszkleniem i bardzo łagodną stylistyką. Kabina jest tutaj dokładnie taka sama, jak w sedanie.

Sercem tego samochodu są dwa silniki elektryczne (po jednym na osi), a każdy z nich oferuje po 272 KM. Sprint do setki powinien zajmować około 5 sekund. Identyczny napęd znajduje się też w sedanie Vision-S 01, lżejszym o 130 kg od tego SUV-a.

Na pokładzie tego auta nie brakuje dobrego wyposażenia. Standardowo stosowane jest tutaj pneumatyczne zawieszenie, a w kabinie znajdziemy rozwiązania bazujące na technologiach firmy nVidia. Pod tym kątem ma to być jedna z najbardziej zaawansowanych konstrukcji na rynku.

Co zrobi Sony?

Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach projekt będzie dalej testowany i rozwijany przez Magna Steyr. Nie zdziwi mnie ogłoszenie seryjnej produkcji - zakładam, że może to mieć miejsce w przyszłym roku. Zaufanie do firmy Sony oraz doświadczenie Magny może owocować fenomenalnym elektrykiem. Trzymam więc kciuki za ten projekt i mam nadzieje, że stanie się on rzeczywistością.