"Złe wieści" od Elona. Tesla Cybertruck będzie droższa i inna niż zapowiadał. No nie spodziewałem się

Elon Musk ogłosił "złe wieści" dla osób, które zamówiły nieistniejącego pickupa. Tesla Cybertruck będzie inna niż zapowiadał. I droższa.

"Cyber Roundup" - doroczne spotkanie udziałowców marki w fabryce w Austin to dobry czas, aby podzielić się nowymi informacjami o produktach, które jeszcze nie powstały. Takich jak Tesla Cybertruck.

Samochód, który planowany był na 2019 rok, wciąż jeszcze nie wyjechał z fabryki. Nawet fabryka jeszcze nie powstała. Trochę jak nasza Izera, tylko za większe pieniądze. I przynajmniej inne modele już jeżdżą.

Elon mówi: Tesla Cybertruck będzie, ale inna!

Założyciel Tesli twierdzi, że ma kilka "złych wieści" dla osób, które zamówiły swojego futurystycznego pickupa.

Przypomnijmy, że cenniki (udostępnione przy pierwszej premierze tego samochodu) szybko znikły, a chętni na samochód muszą tylko wpłacić 99 USD opłaty rezerwacyjnej. Tych chętnych było jednak tyle, że Tesla uzbierała ponad 1,5 miliona dolarów z samych chętnych.

Oryginalna Tesla Cybertruck miała kosztować 39 900 dolarów. Miała mieć 41 cm prześwitu, zasięg na poziomie 800 km, 1588 kg ładowności, 6350 kg uciągu i solidne parametry terenowe. W tym 35-stopniowy kąt natarcia i-28 stopniowy zejścia.

Teraz już wiemy, że wcale takich parametrów nie będzie miała. Specyfikacja będzie zupełnie inna. Ponoć nie należy się martwić, bo to i tak będzie świetny samochód, ale wciąż nie wiadomo co będzie zmienione.

Do tego, cena będzie wyższa. Bo wiecie, inflacja. O ile? Nie wiadomo.

To znaczy, w ogóle nic nie wiemy. Co będzie, kiedy będzie, za ile będzie, i czy w ogóle będzie. Musk zarzeka się, że produkcja ruszy w połowie 2023 roku, a w fabryce w Austin już niedługo zacznie się montaż osprzętu to jej budowy. Jeśli termin zostanie dotrzymany, to samochód wyjedzie na drogi "tylko" cztery lata po premierze. A myślałem, że Alfa Romeo Giulia długo powstawała.

Odkąd Tesla zaprezentowała Cybertrucka, General Motors zdążyło wypuścić Hummera EV. Pierwsze Riviany R1T docierają do klientów. Ford dostarczył już pierwsze sztuki F-150 Lightning. Wszystkie te pickupy, tańsze lub droższe, są już jako tako w sprzedaży. F-150 to nawet tak dobrze się "sprzedał", że wstrzymano przyjmowanie zamówień. A startuje od minimalnie niższej kwoty niż bazowa Tesla Cybertruck. Zaraz do oferty trafi też Chevrolet Silverado EV.

A Tesla? Zapłaciliście tę stówkę, to czekajcie.