"Odpadła mi kierownica". Tesla Model 3 z nietypowymi problemami
Odpadła Ci klamka lub jakiś plastik w aucie? To pikuś - Tesla Model 3 potrafi zgubić całą kierownicę. I nie jest to odosobniony przypadek.
Wyobraźcie sobie, że jedziecie swoim autem do sklepu. W głowie lista zakupów, pusta droga, kilka zakrętów przed Wami. I nagle, w najmniej oczekiwanym momencie, kierownica postanawia zostać w Waszych rękach, odłączając się od kolumny kierowniczej. Można pomyśleć, że takie rzeczy to specjalność aut po nieudolnym tuningu lub jakichś starych gratów. Nic z tych rzeczy - takie atrakcje może zafundować Wam nowa Tesla Model 3.
Tesla Model 3 - niezmienne problemy jakościowe
W oczach fanów tej marki to jedynie drobne niedoróbki, które wynikają ze specyficznego procesu produkcyjnego tych samochód. Auta Tesli niestety często zaskakują dziwnymi wpadkami montażowymi, które są efektem niedopracowanej kontroli jakości i niechlujności w składaniu aut.
Odpadająca kierownica to skrajny przypadek, choć nie odosobniony. Zdjęcia "odpadniętej" kierownicy opublikował na Twitterze Jason Tuatara, właściciel tego samochodu. W komentarzach szybko pojawiły się zdjęcia z jednego z amerykańskich parkingów, gdzie składuje się wyprodukowane Tesle. Okazuje się, że na niektórych egzemplarzach można znaleźć dopisek wykonany markerem na szybie, sygnalizujący o problemach z mocowaniem kierownicy. Wyprodukować, wysłać, nie przejmować się - to brzmi jak plan.
W międzyczasie: Elon Musk chciałby pójść do więzienia
Kalifornia wciąż nie pozwala na uruchomienie fabryki Tesli ze względu na lawinowy wzrost zachorowań na COVID-19 w USA. Elon Musk ma to jednak gdzieś - najpierw zwiastował koniec pandemii w ostatnich dniach kwietnia, później stwierdził, że Amerykanom odebrano wolność i zamknięto ich w domach, a na koniec uznał, że rusza z produkcją wbrew zakazowi, za co może być aresztowany (na co, jak stwierdził, jest gotowy). Cóż, może warto popatrzeć na śruby w kolumnie kierowniczej, a nie narzekać na świat na Twitterze?