Toyota Mirai zasili flotę Watykanu. Oto nowe Papamobile

Państwo Watykan otrzymało nowy samochód dla Papieża. Toyota Mirai stanie się nowym autem służbowym Franciszka I. Chyba, że trafi na aukcję.

Tradycja przekazywania samochodów głowie Kościoła Katolickiego jest całkiem długa. W historii były takie modele jak Ferrari Enzo, czy Lamborghini Huracan. Papamobile to jednak zupełnie inna bajka. Do tego ekologiczna, bo Toyota Mirai jest wodorowa.

Samochód jest podarunkiem od biskupów japońskich dla papieża Franciszka I. Tak naprawdę to jeden z dwóch tego typu samochodów, przygotowanych na zeszłoroczną papieską pielgrzymkę do Japonii.

Toyota Mirai

Toyota Mirai została oczywiście specjalnie przebudowana. Z tyłu pojawiła się platforma do przejazdów przed tłumem i rozmów z wiernymi. Papamobile ma 5,1 metra długości i niemal 2,7 metra wysokości. Zgodnie z wolą obecnego papieża, platformy nie obudowano pancernym szkłem, tak jak dotychczasowe samochody (od czasu zamachu na Jana Pawła II).

Jest to samochód bazujący na dotychczasowej generacji Mirai. Ogniwa wodorowe pozwalają tu na przejechanie 500 km, emitując tylko parę wodną.

Ekologia może spowodować, że Toyota Mirai dołączy do papieskiej floty na stałe. Franciszek znany jest ze swojego zaangażowania w sprawy środowiska naturalnego. Z drugiej strony, wiele samochodów, które papież otrzymał w darze, trafiło na charytatywne aukcje. Choć chyba nigdy nie było to papamobile.

Uroczystość odbyła się koło papieskiej rezydencji w Watykanie, z udziałem wiceprezesa Toyota Motor Europe Miguela Fonseca, prezesa Toyota Motor Italia Mauro Caruccio. Ze strony japońskich biskupów pojawił się ojciec Domenico Makoto oraz ambasador Seiji Okada.

*wiarygodne źródła donoszą, że pójdzie na aukcję, bo najbliższa działająca stacja jest w Bolzano, 640 km od Watykanu. W Rzymie dopiero powstaje.