Toyota Yaris Cross twierdzi, że nie boi się przygód. Czyżby?
Toyota Yaris Cross Adventure dołącza do gamy auta, które jeszcze nie trafiło na rynek. Oferta będzie jednak bogata i ciekawa. Co oferuje nowy model?
Lada moment Japończycy z lekkim opóźnieniem wepchnął się do zatłoczonego segmentu B-SUV. Na ring wystawiają jednak dość ciekawego i potencjalnie bardzo mocnego zawodnika. To Toyota Yaris Cross, którą poznaliśmy już kilka miesięcy temu. Produkcja tego auta dla Europy ruszy lada moment, a tymczasem dostaliśmy już kolejny wariant wyposażeniowy. Wersja Adventure ma przemówić do gustu osób oczekujących nieco bardziej bojowego wyglądu.
Toyota Yaris Cross Adventure - co ją wyróżnia?
Przede wszystkim detale. Skupiono się tutaj na elementach, które uatrakcyjnią wygląd auta i dodadzą mu bardziej charakternej prezencji. Przedni zderzak zyskał srebrne elementy i nieco inny wygląd, lepiej komponujący się z masywnymi obudowami na błotnikach. To samo tyczy się jego tylnego odpowiednika - tutaj także postawiono na dyskretne poprawki. Nie zabrakło także miejsca na większe felgi - postawiono na 18-calowe koła, które pokryto czarnym lakierem.
W kabinie żadnych dodatków już nie znajdziemy, aczkolwiek nie ma w tym nic złego. Kokpit Yarisa Cross prezentuje się przyjemnie i estetycznie. Będzie on z pewnością wykończony porównywalnie ze standardowym Yarisem, co zapowiada przyjemne doznania z obcowania z tym autem.
Toyota Yaris Cross Adventure ma asa w rękawie - to napęd na cztery koła
Tak, Toyota nie rezygnuje z napędu AWD w segmencie B. Japończycy tym samym będą jednym z nielicznych producentów oferujących taką opcję. Znakomita większość konkurentów posiada napęd na przednią oś (tylko i wyłącznie).
Tym samym lekkie błoto i luźne nawierzchnie będą środowiskiem wcale nie takim obcym dla przygodowego Yarisa. Emocji jednak nie dostarczy napęd. Jedyną dostępną opcję stanowi bowiem 1,5-litrowa hybryda oferująca 116 KM. Zapewnia ona solidne osiągi i niskie zużycie paliwa, ale na kolana z pewnością Was nie rzuci.
A kiedy zobaczymy ten samochód w salonach?
Niebawem. Toyota może i długo każe nam czekać na Yarisa Crossa, ale jego debiut u dealerów to kwestia najbliższych miesięcy. Pierwsze auta powinny pojawić się latem, choć możemy liczyć raczej na jego końcówkę, czyli na wrzesień.