Raperzy go pokochają. Nowy Cadillac Escalade rzuca się w oczy z daleka
Nic tylko wrzucić tutaj chromowane 24-cale. Cadillac Escalade zyskał nowe wcielenie, wyróżniające się efektowną stylistyką.
To bardzo ważny model dla tej marki. Cadillac Escalade niezmiennie bije rekordy sprzedaży i stanowi rdzeń oferty tej marki. Nowe wcielenie wnosi nie tylko ciekawy design, ale przede wszystkim szereg bardzo nowoczesnych rozwiązań.
2020 Cadillac Escalade - dużo nowości
Wizualnie topowy SUV tej marki wyróżnia się bardzo masywną linią, którą trudno pomylić z jakimkolwiek innym autem. Choć technologicznie jest to bliźniak GMC i Chevroleta, to jednak tutaj starannie to ukryto. Front, wzorem innych modeli, dostał wąskie poziomie światła i wielki grill. Z tyłu pozostały natomiast wysokie pionowe lampy, które stały się już sygnaturą Escalade'a.
W środku jest jeszcze ciekawiej. Bardzo atrakcyjnie prezentuje się deska rozdzielcza z wielkimi ekranami OLED w rozmiarze 38 cali. Te nie wyglądają jak ordynarnie przyczepione tablety, gdyż nadano im ciekawą formę i kształt. Ich rozdzielczość i jakość obrazu ma być wyższa niż w przypadku 4K. Niemal wszystkie fizyczne przyciski zostały tutaj starannie ukryte lub zlikwidowane, łącznie ze zminimalizowanym panelem obsługi klimatyzacji.
Sam kokpit został wykończony najwyższymi jakościowo materiałami. Skóra, alcantara czy drewno to absolutna podstawa w tym samochodzie.
Ciekawe rozwiązania są tutaj na każdym kroku
I tak np. kamera cofania jak i system Night Vision korzystają z podczerwieni, aby poprawić widoczność w nocy. Nie zabrakło tutaj także systemu Bird's View, który pozwala na obserwację auta w widoku "z lotu ptaka". Auto nagłośniła firma AKG, która przygotowała dedykowany zestaw audio, który w bazowym wariancie ma 19 głośników. Wybierając jednak topową opcję, dostaniemy ich aż 36.
Cadillac Escalade dostaje też poprawiony system Super Cruise, który pozwala na jazdę "bez trzymanki", czyli bez chwytania kierownicy. Doposażono go także w możliwość zmiany pasa ruchu - wystarczy wrzucić kierunkowskaz, aby auto zweryfikowało ruch wokół siebie i zmieniło pas.
V8 i... diesel
Pod maską Cadillaca Escalade oferowane będą dwa silniki. Pierwszy z nich to benzynowe V8 o objętości skokowej wynoszącej 6,2 litra. Oferuje on 426 KM i 523 Nm, co jest w zupełności wystarczającą wartością do takiego auta.
Nowością jest natomiast diesel. 3-litrowa sześciocylindrówka zapewnia 281 KM i 623 Nm, a ma być rozwiązaniem dla osób, które potrzebują dużego momentu i niskiego zużycia paliwa.
Już niebawem na drogach USA
Podobno Amerykanie już ustawiają się w kolejce do tego modelu. Co więcej, wszelkie firmy tunerskie ostrzą sobie zęby na modyfikacje Escalade'a. Wszystko wskazuje na to, że niebawem model ten zacznie królować w wielu teledyskach raperów.