BMW i3 2026 wychyliło się zza kurtyny. Teraz nerki będą bardzo małe

BMW iX3 to dopiero rozgrzewka. Gama Neue Klasse obejmie aż 40 modeli, także spalinowych. Marka z Monachium największy nacisk kładzie jednak na jeden konkretny model - BMW i3. I nie będzie to kolejna generacja miejskiego elektryka.

To dopiero rozgrzewka - i to jaka! BMW iX3 Neue Klasse otwiera nowy rozdział w historii niemieckiej marki. Nowy język stylistyczny, a także całkowicie inna koncepcja projektowania samochodów, stanie się motywem przewodnim dla wszystkich samochodów. Mowa tutaj nie tylko o pojazdach elektrycznych, ale także o samochodach spalinowych. Na przykład Seria 3 dostanie nowe wcielenie, a BMW Serii 5 upodobni się do pokazanego dzisiaj iX3. Paradoksalnie jednak marka z Monachium wyraźnie wskazuje na jeden konkretny model, który w ich opinii jest najważniejszy. Będzie nim nowe BMW i3, które na drogi wyjedzie w przyszłym roku.

Choć nazwa sugeruje kolejne wcielenie miejskiego modelu, to w praktyce będziemy tutaj mieli do czynienia z elektryczną Serią 3. Marka z Monachium "uchyliła rąbka tajemnicy" i pokazała ten samochód w bardzo lekkim kamuflażu.

BMW i3 2026 będzie dzieliło z modelem iX3 kluczowy element - architekturę

A to ona jest tutaj tak naprawdę gwiazdą programu. Platforma Neue Klasse, opracowana na potrzeby samochodów elektrycznych, całkowicie wypełnia określenie "software defined vehicle". Strefowy podział architektury pojazdu, bardzo szybkie i wydajne procesory, a także instalacja 800V zapewniająca ładowanie z mocą do 400 kW, ma stawiać ten model w czołówce segmentu.

Oczywiście to nie wszystko. iX3 ma wielki akumulator, gdyż jest SUV-em, a BMW chciało zapewnić odpowiednio duży zasięg. i3, mniejsze, lżejsze i dużo bardziej aerodynamiczne, zapewni podobną wydajność przy mniejszej baterii. Jednocześnie będzie to samochód dużo bardziej przestronny od spalinowej Serii 3. Przestrzeń w kabinie może nawet sięgać poziomem Serii 5.

BMW i3 2026

Nie sposób też nie zwrócić uwagi na wygląd. BMW i3 2026 nie dostanie nerek, które pojawiły się w iX3. Tutaj kluczowe będą dwa elementy o charakterystycznym dla marki kształcie, łączące się z lampami. W ten sposób i3 zyska unikalny wygląd i odetnie się od gamy SUV-ów.

BMW tym samym może zacząć rozdawać karty

Tak naprawdę kluczem do sukcesu i3 będzie cena. BMW iX3 kosztuje 310 000 złotych, ale na start dostaliśmy wariant z największym akumulatorem i z mocniejszym napędem. Można więc założyć, że i3 w bazowej wersji będzie kosztowało 220-240 tysięcy złotych, a to może napsuć krwi konkurencji.