Hyundai i20 N przeciwstawia się swoim czasom i robi to dobrze – TEST, OPINIA

Koreańczycy nie zwalniają tempa. Po świetnym przyjęciu modelu i30 N, do Europy trafił kolejny szybki hatchback – Hyundai i20 N.

Jeszcze niedawno w segmencie małych hothatchy mieliśmy naprawdę zaciętą rywalizację. Gdyby Hyundai i20 N powstał kilka lat wcześniej, musiałby stawić czoła takim autom jak Renault Clio R.S., Peugeot 208 GTI, Opel Corsa OPC, Seat Ibiza Cupra, czy długo już nieobecny Citroen DS3 Racing. Niestety, te auta to już przeszłość.

Z rywalizacji odpadło też Audi (S1), choć w kategorii szybkich maluchów z napędem na obie osie nie mamy na co narzekać – Toyota dała nam świetnego Yarisa GR. W innej lidze gra MINI, które swoim JCW (oraz limitowanym GP) niezmiennie reprezentuje klasę premium. Jest też kategoria słabszych, ale niebezpiecznie zbliżających się cenowo do "czołówki" aut spod znaku Abartha (595), Suzuki (Swift Sport) czy Volkswagena (up! GTI).

Zagrożeniem dla Hyundaia może być Volkswagen Polo GTI, jednak to auto nie oferuje zbyt wielkich emocji za kierownicą. Jest znacznie łagodniejsze, cięższe i wyposażone w skrzynię DSG. Pozostaje więc tylko jeden godny konkurent dla i20 N, a jest nim oczywiście Ford Fiesta ST.

Hyundai i20 N celuje w najlepszego zawodnika

Tak naprawdę, i20 N i Fiesta ST to jedyni bezpośredni konkurenci spośród aut, które pozostały na polu bitwy. Cała reszta w mniejszym lub większym stopniu odbija w swoją stronę, starając się wypełniać rynkowe luki. Koreańczykom nie brakuje odwagi, bo wybrali sobie za cel pokonanie niesamowicie dopracowanego auta.

To od początku oznaczało jedno – Hyundai i20 N nie może być przeciętnym autem, bo momentalnie zostanie "zniszczony" przez Forda. Nadzieje, w tym moje, były więc ogromne. Tym bardziej, że hothatche tego segmentu są mi bliskie od wielu lat, a podstawowym kryterium jest oczywiście satysfakcja za kółkiem.

i20 N wygląda bojowo i bardzo spójnie

Podczas gdy Ford stawia na bardziej gładką i płynną stylistykę, Hyundai zdecydował się na ostre linie i liczne przetłoczenia. I naprawdę mnóstwo detali. Nie jest to jeszcze poziom Abartha 595, ale niewiele już brakuje.

Godziny spędzone na projektowaniu i20 N widać gołym okiem. Jeśli w cywilnych wersjach Wam czegoś brakowało, flagowa odmiana powinna rozwiać Wasze wątpliwości. Fiesta ma natomiast jedną niewątpliwą zaletę na tle Hyundaia – występuje zarówno w wersji pięciodrzwiowej, jak i trzydrzwiowej.

Hyundai i20 N Performance kierownica

W obu wariantach ma też zauważalną wadę. Nie oferuje zbyt wiele miejsca na tylnej kanapie. Hyundai i20 N jest w tej kwestii lepszy, a przy okazji ma nieco większy bagażnik. Wyróżnia się też nieco nowocześniejszym systemem multimedialnym i bardziej rozbudowanymi trybami jazdy. Oba auta mają z kolei niezłe jak na ten segment nagłośnienia – Bose w i20 N gra naprawdę dobrze.

Wystarczająco komfortowe są również fotele. Nieco gorzej trzymają od tych w Fordzie, ale wciąż są bardzo dobre. I mają zintegrowane zagłówki, o czym Ford pomyślał dopiero przy okazji faceliftingu.

Hyundai i20 N Performance fotele

Silnik 1.6 T-GDI to dobre połączenie charakteru i ekonomii

Pod maską Hyundaia i20 N siedzi 204-konna jednostka o pojemności 1,6 litra, oczywiście z turbodoładowaniem. Maksymalny moment obrotowy wynosi jednak stosunkowo niedużo (275 Nm), co może sugerować, że silnik rozwija moc w sposób płynny i lubiący wysokie obroty. I tak jest w rzeczywistości.

Czterocylindrowa jednostka wymaga sprawnego operowania "manualem", jeśli chcemy naprawdę dynamicznie pojechać. A jest czym się bawić. Skrzynia biegów jest jeszcze lepsza niż w Fieście. Nie brakuje jej precyzji, ma przyjemnie krótki skok i absolutnie nie utrudnia życia na co dzień, a jej działanie wspomaga funkcja automatycznych międzygazów.

Hyundai i20 N Performance manual

Świetnie w perspektywie dłuższej eksploatacji wygląda zużycie paliwa, które przy normalnej jeździe w mieście oscyluje wokół 8 l/100 km i podobnie wygląda przy prędkości autostradowej. Oczywiście agresywna jazda przyniesie wyniki znacznie przekraczające 10 l/100 km, ale uwierzcie mi – wciąż w granicach rozsądku. Średnie z całego testu (650 km) wyniosło dokładnie 9,8 l/100 km i osiągnąłem je głównie poruszając się po mieście, raczej z ciężką stopą.

Zużycie paliwa: Hyundai i20 N
przy 100 km/h 5,2 l/100 km
przy 120 km/h 6,2 l/100 km
przy 140 km/h 8 l/100 km
w mieście 7,9 l/100 km

Wróćmy jednak do charakteru małego Hyundaia, bo jest o czym mówić. A to za sprawą brzmienia, które jest jedną z zalet i20 N. Układ wydechowy zaprojektowano tak, by wycisnąć z niego możliwie jak najwięcej, ale bez ubytku na komforcie podczas codziennej jazdy. Fiesta nie pozostaje w tej kwestii gorsza, ale brzmienie trzycylindrowca nie każdemu przypadnie do gustu, nawet w takiej formie.

Hyundai i20 N ma dobrze wyważony układ jezdny

Kolejnym mocnym punktem koreańskiego auta jest zestrojenie podwozia. Zawieszenie wydaje się zwarte, a podczas jazdy możemy wyczuć dużą stabilność i przewidywalność. Choć... do pewnego momentu. W ostro pokonywanych zakrętach, mały Hyundai potrafi wyraźnie unieść wewnętrzne tylne koło, czym bardziej przypomina Pumę ST niż Fiestę.

Hyundai i20 N Performance tył

W gruncie rzeczy, od tej drugiej jest jednak znacznie bardziej przyjazny na co dzień w kwestii tłumienia nierówności. I tu będzie mieć nad nią niewątpliwą przewagę, niekoniecznie tracąc na szybkości pokonywania zakrętów. N-ka również została wyposażona w czysto mechaniczną szperę, której działanie jest wyraźnie wyczuwalne, ale i przewidywalne. Ok, a co z subiektywnym postrzeganiem wrażeń z jazdy?

Rzecz w tym, że Fiesta ST dała mi więcej frajdy "zza kółka". Owszem, przez twarde zawieszenie jest bardziej nieznośna na co dzień. Choć może właśnie tego oczekuję od szybkiego malucha. Hyundai tymczasem również ma szereg zalet, a za sprawą obszerniejszego wnętrza i bardziej uniwersalnego zawieszenia obiektywnie będzie lepszym wyborem.

I właściwie niczego mu nie brakuje. Ma precyzyjny układ kierowniczy o sporym oporze pracy, świetną skrzynię i porządne fotele, a do tego jest szybki, naprawdę dobrze brzmi i rasowo wygląda. Jeśli uwielbiasz tego typu auta, ale masz dość odbijania się od nierówności, których nie widać gołym okiem, wybierz właśnie Hyundaia. Za niespełna 115 tys. złotych dostaniesz egzemplarz z kompletnym wyposażeniem.

Jeżeli preferujesz większą jedność z autem, nawet kosztem komfortu, wybierz Fiestę. Jeśli natomiast chcesz mieć szybkie auto segmentu B, które emocje dostarcza w bardzo przecedzonej formie, ale jest też najłatwiejsze w prowadzeniu, wybierz Polo GTI. Hyundai jest świetnym kompromisem pomiędzy nimi, choć oczywiście znacznie bliżej mu do Fiesty. Śmiało mogę powiedzieć, że jest jej jedynym godnym rywalem.

Podsumowanie

W ostatnim czasie w motoryzacji liczy się głównie elektromobliność, wobec której Hyundai nie stoi obojętnie. Równolegle produkuje też coraz lepsze auta o sportowym charakterze, co pozwala mieć w tej kwestii nadzieję na przyszłość. Oby najnowsze modele spod znaku N nie były ostatnim słowem Koreańczyków. Hyundai na przykładzie i20 N pokazuje, że da się stworzyć stosunkowo ekonomiczne i przyjazne w codziennym użytkowaniu auto z charakterem.

Zalety
  • "dojrzały" układ jezdny
  • przyjemna charakterystyka i brzmienie silnika
  • świetny "manual"
  • rozsądny apetyt na paliwo
  • całkiem przestronne wnętrze
Wady
  • zabrakło efektu "wow"

SILNIK benzynowy, R4, turbo
TYP ZASILANIA PALIWEM wtrysk bezpośredni
POJEMNOŚĆ 1598 cm3
MOC MAKSYMALNA 204 KM (150 kW) przy 5500-6000 obr./min
MAKS. MOMENT OBROTOWY 275 Nm przy 1700-4500 obr./min
SKRZYNIA BIEGÓW manualna, 6-biegowa
NAPĘD przedni
ZAWIESZENIE PRZÓD kolumny MacPhersona
ZAWIESZENIE TYŁ belka skrętna
HAMULCE tarczowe went./tarczowe
OPONY 215/40 R18
BAGAŻNIK 352/1165 l
ZBIORNIK PALIWA 40 l
TYP NADWOZIA hatchback
LICZBA DRZWI / MIEJSC 5/5
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) 4075/1775/1440 mm
ROZSTAW OSI 2580 mm
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ 1190/460 kg
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM 450/1110 kg
ZUŻYCIE PALIWA 7,0 l/100 km
EMISJA CO2 158 g/km
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h 6,2 s
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 230 km/h
GWARANCJA MECHANICZNA 5 lat
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER 12 lat/5 lat
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ 1.2 MPI Classic Plus: 61 000 zł
CENA WERSJI TESTOWEJ N Performance: 108 900 zł
CENA EGZ. TESTOWANEGO 117 000 zł