Ładowanie samochodu droższe niż tankowanie. Polski cennik IONITY lekko szokuje
To jest ten moment, w którym ładowanie samochodu elektrycznego jest droższe od tankowania. IONITY ogłosiło cennik dla naszego rynku. I jest bardzo drogo.
Jakoś tak wychodzi, że auta elektryczne wciąż nie oferują dużego zasięgu, a ich ładowanie jest niezmiennie problematyczne. Na polski rynek wchodzi jednak kolejny operator, który zaoferuje najszybsze na rynku ładowarki. Cennik IONITY jest jednak mocno szokujący, bowiem...
Proszę Państwa, 3,5 zł za 1 kWh
Tak, dobrze przeczytaliście. Cennik IONITY mówi wprost - 1 kWh kosztować będzie 3,5 złotego. Jeśli więc użytkujecie auto elektryczne z dużą baterią, to ładowanie do tanich należeć nie będzie. Przykładowo "zatankowanie" 60-70 kWh to wydatek rzędu 210-245 złotych.
Owszem, IONITY ma też swoje zalety. Każda ładowarka przystosowana jest do ładowania DC z mocą do 350 kW. W efekcie auta, które obsługują taką moc, będzie można naładować w ekspresowym tempie. Warto jednak dodać, że producenci podkreślają, iż szybkie ładowanie powinno być wykorzystywane dość rzadko - najlepiej 2-3 razy w miesiącu. Szczególną uwagę zwraca na to Porsche przy modelu Taycan.
Drożej niż w GreenWay
Do tej pory najdroższym operatorem ładowarek był GreenWay, w przypadku którego ceny wynoszą do 2,98 zł za 1 kWh przy ultraszybkim ładowaniu.
IONITY podaje ceny z brutto, ale w wersji dla zewnętrznych użytkowników. Najprawdopodobniej powstaną jednak programy subskrypcji, a użytkownicy niektórych marek uzyskają rabaty w ramach wewnętrznych programów lojalnościowych. Mowa o Volkswagen WeCharge i BMW ChargeNow.