Jaguar E-Pace to niedoceniane "kociątko" - TEST, OPINIA
Jaguar E-Pace jest rzadkim widokiem na drogach. Niesłusznie. Ma wady, ale po liftingu jest naprawdę bardzo dobrym kompaktowym SUV-em. Tylko drogim.
Klienci, którzy szukają kompaktowego SUV-a, wybierają zazwyczaj klasyczne Audi Q3, BMW X1, albo "osobowego" Mercedesa GLA. Sporo chętnych przyciąga również Volvo XC40. Tymczasem Jaguar E-Pace po faceliftingu jest zaskakująco przyjemną propozycją, której nie sposób spotkać na ulicy. A szkoda, bo to ciekawa propozycja. Choć niestety droga.
Wiele rozbija się o cenę
Jaguar E-Pace w testowanej wersji ma dwulitrowy silnik diesla o mocy 204 KM, napęd AWD i "sportową" odmianę R-Dynamic SE, z dużą ilością dodatków. Trzeba przyznać, że Brytyjczycy mocno pokombinowali z liniami wyposażenia - R-Dynamic jest jedną z nich, a SE trzecim poziomem tej linii. Taki samochód kosztuje minimum 263 400 zł + dodatki. W naszym przypadku windują cenę do niemal 300 tys. zł. Wspomniane wcześniej Audi Q3 z podobnym wyposażeniem będzie tańsze o ponad 30 tys. zł. Choć nie będzie miało zamszowej podsufitki.
No właśnie. Choć na pierwszy rzut oka czarne wnętrze Jaguara jest "zwyczajne", to muszę przyznać, że jakość zaskakuje. Nigdzie nie znalazłem tanich plastików, materiały są nie tylko bardzo solidnie spasowane, ale i bardzo przyjemne w odbiorze. Cała deska rozdzielcza jest obszyta, mamy też oczywiście skórzaną tapicerkę i dobrze wykończone schowki. Oczywiście, pojawiły się elementy w czerni fortepianowej, na szczęście niezbyt dużo. Za to selektor przełożeń pokryto zamszem - to się bardzo rzadko zdarza. Miłe są też "jaguarowe" detale. Wnętrze schowka w połokietniku oraz indukcyjna ładowarka pokryte są tworzywem z wzorem imitującym cętki tego drapieżnego kota. Z kolei przedniej szybie (i podświetleniu podłoża) znajdziemy sylwetkę jaguara z młodym "kociakiem". Miłe i sympatyczne.
W końcu bez wpadki
Patrząc na wnętrze, trudno nie zwrócić uwagi na nowy system multimedialny. O ile zegary to "klasyk" w koncernie, z tą samą pokręconą ergonomią, to nowy, wielki ekran na konsoli środkowej kryje bardzo udany system. Kafelki z opcjami są ładne i czytelne, a przede wszystkim wszystko działa szybko i intuicyjnie. System się nie wiesza i można łatwo znaleźć/przesuwać potrzebne opcje i funkcje. Do tego napędza bardzo solidnego Meridiana - Jaguar E-Pace "w środku brzmi" przyjemnie, zwłaszcza że wnętrze jest dobrze wyciszone i w trasie będziemy słyszeć głównie wybraną muzykę.
Przy manewrowaniu pomogą kamery z systemem "3D" z możliwością częściowego "obrócenia" wokół samochodu, podobnie jak ma to miejsce w BMW. W końcu są też znacznie lepszej jakości.
Jaguar E-Pace przekonuje w trasie
Dobre audio i niezłe wyciszenie przy stałych prędkościach to tylko wstęp do jazdy w trasie. Kluczowe są zupełnie inne czynniki.
Jeśli chodzi o miejsce za kierownicą, to jest bardzo dobrze. Fotele są obszerne, wygodne, oczywiście z elektryczną regulacją i pamięcią oraz ogrzewaniem. Brakowało rozszerzonej regulacji oraz wentylacji. To znaczy, komu brakowało, temu brakowało. O ile wentylacja latem to jak najbardziej, to siedzisko i oparcie w tej wersji są w sam raz regulowane i jak dla mnie nieptorzebne były dodatkowe "udziwnienia". Pozycja za kierownicą również okazała się bardzo komfortowa, zarówno na co dzień, jak i przy dłuższej jeździe autostradowej. Sama kierownica również jest wygodna, choć mogłaby być nieco mniejsza.
Z komfortem siedzenia koresponduje komfort jazdy. Jaguar E-Pace nie należy do samochodów, które uznałbym za "miękko zawieszone", ale nierówności wybiera bardzo przyzwoicie. To dobry kompromis między pewnością, a wygodą jazdy.
Zwłaszcza, że kierowca będzie bardzo mocno czuł zwartość konstrukcji. Mimo iż E-Pace jest ciężki, sprawia wrażenie dużo lżejszego, zarówno w reakcjach, jak i sposobie pokonywania zakrętów. Mimo wysokiego nadwozia i zdecydowanie niesportowej kierownicy, Jaguar radzi sobie bardzo zwinnie i zachowuje się bardzo pewnie w zakrętach.
Nieco się wychyla, ale jest bardzo neutralny w prowadzeniu, a napęd AWD pomaga na nawierzchniach o gorszej przyczepności. W offroad bym się nie wypuścił, ale napęd jest, pomaga, a samochód ma również asystenta zjazdu ze wzniesienia oraz kilka komputerowych "terenowych" dodatków.
Dobry silnik to podstawa
Do kompaktowego SUV-a świetnie pasuje 200-konny diesel z układem "miękkiej hybrydy". Dzięki temu zachowuje on bardzo dobrą dynamikę już od niskich obrotów. 430 Nm to spora wartość, więc możecie liczyć na dobrą elastyczność również przy wyższych prędkościach. Do 100 km/h przyspiesza w 8,4 sekundy, co jest wynikiem dobrym, ale konkurencja "zbiera się lepiej". Tylko jakoś zupełnie mi to nie przeszkadza - sprint do 100 km/h w kompaktowym SUV-ie się nie przydaje tak, jak zdolność do pewnego i bezpiecznego wyprzedzania. A tu jest dobrze.
Mam kilka zastrzeżeń do skrzyni biegów, choć "automat" o dziewięciu przełożeniach również pracuje znacznie lepiej niż dotychczas. Działa bardzo płynnie, jakby założeniem konstruktorów było nie informowanie kierowcy i pasażerów o tym, że skrzynia posiada jakieś biegi. Nie będę też czepiał się szybkości redukcji. Jest przyzwoicie, a zawsze można ręcznie wymusić niższy bieg aluminiową łopatką za kierownicą.
Przy tym wszystkim możemy liczyć na przyzwoite zużycie paliwa. Nie przekraczając 120 km/h nasz SUV rzadko kiedy potrzebuje więcej niż 6,3 l/100 km. Na autostradzie jest bardzo czuły na warunki, ale i tak mieści się w akceptowalnych 7,5 l/100 km.
Jaguar E-Pace w mieście jest dobry, ale nie tak jak w trasie
Przede wszystkim, w mieście potrzebuje więcej paliwa. Trudno jest zejść poniżej 9 l/100 km, a zazwyczaj komputer pokazuje okolice "dyszki". Na szczęście bak ma 65 litrów, a nie 50, jak u konkurentów.
Zużycie paliwa: | Jaguar E-Pace D200 AWD |
przy 100 km/h: | 5,0 l/100 km |
przy 120 km/h: | 6,3 l/100 km |
przy 140 km/h: | 7,5 l/100 km |
w mieście: | śr. ok. 10 l/100 km |
W mieście przeszkadza też czasem skrzynia automatyczna. Powolna jazda czasem powoduje szarpnięcia, jakby przekładnia nie potrafiła dobrać idealnego biegu, np przy jeździe 30 - 40 km/h. Nagła redukcja potrafi lekko zaskoczyć.
Za to układ kierowniczy pracuje całkiem lekko, a wspomniane kamery ułatwiają jazdę po mieście.
2+2
To, w czym Jaguar E-Pace ustępuje nieco konkurencji, to przestrzeń z tyłu i bagażnik. Oczywiście, na papierze wszystko jest w porządku - niemal 500 litrów pojemności kufra za elektrycznie sterowaną klapą. W praktyce, pojemność jest jak w samochodzie kompaktowym i z dość wysokim progiem załadunkowym.
Z kolei pasażerowie z tyłu co prawda mają do dyspozycji nawiewy i ogrzewane zewnętrzne miejsca, ale przestrzeń na kolana nie jest bardzo duża. To również poziom samochodu kompaktowego, nie ma tu nic więcej niż w standardowym hatchbacku segmentu C. Do tego siedzisko kanapy jest dość krótkie. Tyle dobrego, że kanapa jest nieźle wyprofilowana i ma wygodne oparcie.
Podsumowanie
Jaguar E-Pace mimo niewątpliwie kilku wad, zrobił na mnie świetne wrażenie. Przede wszystkim, wsiadałem i jeździłem nim z przyjemnością. Dobre prowadzenie, wygodne wnętrze, i ogólne "wrażenia z obcowania" były na świetnym poziomie. SUV nie ma większych wpadek ergonomicznych, a zużycie paliwa w mieście, choć niezbyt niskie, jest do "przebolenia". Największym problemem jest przeciętna ilość miejsca z tyłu (jeśli ktoś szuka samochodu rodzinnego) oraz wyższa niż u konkurencji cena. Trudno też o jakieś fantastyczne finansowanie. Mimo tego, to warty rozważenia samochód i zdecydowanie niedoceniany.
SILNIK | t. diesel, R4, 16 zaw. + układ Miękkiej Hybrydy |
---|---|
TYP ZASILANIA PALIWEM | wtrysk bezpośredni Common Rail |
POJEMNOŚĆ | 1997 cm3 |
MOC MAKSYMALNA | 150 kW (204 KM) przy 3750 obr./min |
MAKS. MOMENT OBROTOWY | 430 Nm przy 1750 obr./min |
SKRZYNIA BIEGÓW | automatyczna, dziewięciobiegowa |
NAPĘD | 4x4, dołączany automatycznie |
ZAWIESZENIE PRZÓD | wielowahaczowe |
ZAWIESZENIE TYŁ | wielowahaczowe |
HAMULCE | tarczowe went./tarczowe |
OPONY | 235/55 R19 |
BAGAŻNIK | 494/1170 l |
ZBIORNIK PALIWA | 65 l |
TYP NADWOZIA | SUV |
LICZBA DRZWI / MIEJSC | 5/5 |
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) | 4395//1648 mm |
ROZSTAW OSI | 2681 mm |
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ | 1877/593 kg |
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM | |
ZUŻYCIE PALIWA | 6,4 - 7,0 l/100 km |
EMISJA CO2 | 169 - 185 g/km |
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h | 8,4 s |
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA | 211 km/h |
GWARANCJA MECHANICZNA | |
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER | |
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ | (P160 FWD R-Dynamic) 191 400 zł |
CENA WERSJI TESTOWEJ | 232 300 zł |
CENA EGZ. TESTOWANEGO | 299 500 zł |