Jeep Wagoneer S. Podświetlany grill i ponad 600 KM na prąd. Europa też go dostanie

Wczoraj informowaliśmy o planach Jeepa na najbliższe lata. Jeep Wagoneer S z pewnością zawalczy w segmencie dużych SUV-ów premium.

Po wczorajszej konferencji, nazwanej "Jeep 4xe day" dowiedzieliśmy się, że na rynku w najbliższym czasie pojawią się cztery nowe modele, zasilane wyłącznie prądem. Z punktu widzenia Europy kluczowy będzie Avenger EV, ale w USA pewnie mocno powalczy Jeep Wagoneer S.

Mamy kilka dodatkowych szczegółów. Możemy też przyjrzeć się bliżej największemu elektrycznemu SUV-owi Jeepa. Niestety wciąż bez wnętrza. To zostanie zaprezentowane bliżej premiery seryjnego modelu. Wtedy też poznamy ostateczną nazwę, bo Jeep Wagoneer S nie jest jeszcze zatwierdzony.

Jak patrzę na nowy model Jeepa, widzę nieco Range Rovera, trochę Lexusa (w tylnej części nadwozia) oraz oczywiście typowy dla amerykańskiej marki grill, tylko w nowej formie. Zamiast tradycyjnych siedmiu wlotów powietrza na atrapie, mamy siedem podświetlanych prostokątów, płynnie przechodzących w światła LED. Wagoneer S ma za to charakterystyczne dla marki "kanciaste" nadkola, które nadają mu nieco więcej terenowego charakteru. Wyraźnie jednak widać, że tutaj konkurentem może być Cadillac Lyriq, bądź jego odpowiednik u Chevroleta. Na pewno jednak zrywa to z pudełkowatą, ale świetną bryłą spalinowego Wagoneera.

Jeep Wagoneer S

We wnętrzu ponoć znajdziemy zaawansowane technologie oraz wysokiej jakości rzemiosło. Tak mówi Christian Meunier, CEO Jeepa.

Jeep Wagoneer S nie bierze jeńców

Skoro mamy do czynienia z SUV-em premium, to i napęd musi być odpowiedni. Wagoneer S będzie dysponował łączną mocą 608 KM, która pozwoli rozpędzić się do 60 mil/godzinę (97 km/h) w ciągu 3,5 sekundy. To lepszy wynik niż w przypadku Mustanga Mach-E GT.

Standardowo Jeep będzie miał konfigurację z dwoma silnikami elektrycznymi, czyli 4x4. Dostanie też system zarządzania napędem w terenie oraz kilka dodatków, które będą wyróżniać go spośród innych aut w koncernie.

Niestety, producent nie pochwalił się, z jakiej platformy skorzysta Jeep Wagoneer S. A to oznacza, że nie wiemy nic o baterii czy możliwości ładowania. Akumulatory jednak powinny być całkiem spore, jeśli realny ma być zasięg na poziomie 644 km.

Produkcyjna odmiana zadebiutuje w przyszłym roku, a pierwsze egzemplarze w USA trafią do sprzedaży w roku modelowym 2024 (czyli może nawet pod koniec 2023). Będzie też dostępny w Europie, ale w późniejszym czasie.