KIA Stinger przeszła lifting. Przyglądajcie się dokładnie, aby zauważyć zmiany

To już czas. KIA Stinger przeszła lifting, który zgodnie z oczekiwaniami jest bardzo delikatny. Czy brak większych modyfikacji nie zaszkodzi temu modelowi?

KIA Stinger jest jednym z naszych ulubionych nowych samochodów. Kompromis pomiędzy ceną a właściwościami jezdnymi stawia ten samochód wysoko na liście ciekawych "czterodrzwiowych coupe". Dodajmy do tego atrakcyjny wygląd i możliwość wyboru silnika V6 - to zestaw, który ucieszy każdego "benzynogłowego".

Teraz Stinger został odświeżony. Nieznacznie, co z jednej strony cieszy, a z drugiej nieco martwi, gdyż sytuacja tego modelu nie jest łatwa.

KIA Stinger nie sprzedaje się tak dobrze, jak planowano

Koreańczycy muszą walczyć ze zdecydowanie mniejszym od zakładanego popytem na Stingera. Dlaczego tak się dzieje? Cóż, powody mogą być dwa. Po pierwsze - to wciąż KIA. Mamy rok 2020, a wiele osób niezmiennie unika koreańskich aut, uznając je całkowicie niesłusznie za gorsze. Ten stereotyp powinien już dawno zostać pogrzebany, gdyż Koreańczycy w wielu aspektach przebiajają np. europejską konkurencję.

Druga rzecz to silniki - dobre, ale i paliwożerne. Dwulitrowa benzyna, jak i 3,3-litrowe V6, lubi dużo wypić. Diesel 2.2 z kolei jakoś nie pasuje do charakteru tego auta.

KIA Stinger

Co więc się zmieniło?

Otóż nic z rzeczy, które mogłyby się zmienić. Stylistyka samochodu pozostała nieruszona. Nowością są jedynie tylne lampy, które zyskały nową sygnaturę świetlną i łączą się teraz w jeden świecący element. W przednich światłach ulokowano z kolei nowy moduł LED, co ma zapewnić znacznie efektywniejszą wiązkę światła rzucaną przed samochód. Warto też zwrócić uwagę na przestylizowane zderzaki - w tym tylny, z większymi końcówkami wydechu.

W środku wszystko jest "niby" po staremu. Największą nowość stanowi ekran systemu multimedialnego o przekątnej 10,25-cala. To najnowsze rozwiązanie znane z innych modeli tego producenta. Wnętrze dostało też ambientowe podświetlenie kabiny. Odświeżony model będzie oferowany z nowymi kolorami tapicerki Nappa - Saturn Black, Red i Beige. Brązowe wykończenie widoczne na zdjęciach będzie dostępne tylko w Korei Południowej, za to charakterystyczne przeszycia staną się standardem.

Co ciekawe w odświeżonym Stingerze nie zdecydowano się na zastosowanie cyfrowych zegarów - klasyczne analogowe wskaźniki pozostały na swoim miejscu.

KIA Stinger 2021 - kiedy w salonach?

Samochód pojawi się w sprzedaży w trzecim kwartale bieżącego roku. Bliżej rynkowego debiutu poznamy szczegółową specyfikację tego auta.