Luizjana bierze się za kierowców, którzy blokują lewy pas. My też powinniśmy

Jeśli wybieracie się na urlop do USA, a na mapie wyjazdu jest Luizjana, to trzymajcie się prawego pasa. Jazda lewym może być bardzo kosztowna, jeśli delikatnie zdejmiecie nogę z gazu.

Jeśli przyjdzie Wam jechać przez USA, to pamiętajcie, że Luizjana ma teraz bardzo specyficzne przepisy. Od sierpnia obowiązuje prawo nakazujące trzymanie się prawej strony jezdni, jeśli prędkość pojazdu jest niższa od obowiązującej na danym odcinku. Zmiany obejmują również wyższe kary dla kierowców, którzy łamią ten przepis.

Jakby nie patrzeć takie regulacje przydałyby się także w Polsce. Tutaj wprowadzono zaskakujące kary, które mogą być batem na kierowców.

Luizjana. Tutaj lewy pas nie jest "kółkiem różańcowym"

W Luizjanie znowelizowano ustawę, która w dotychczasowej formie obejmowała tylko kierowców jadących co najmniej 10 mil na godzinę wolniej niż limit prędkości. Teraz dotyczy ona wszystkich, którzy poruszają się poniżej maksymalnej dopuszczalnej prędkości na drodze wielopasmowej.

Zasada jest prosta. Jeśli ktoś jedzie choćby kilka mil wolnej, niż zakłada to limit na danym odcinku, to kierowca w takiej sytuacji ma obowiązek jechać prawym pasem lub jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Wyjątek stanowi jedynie wyprzedzanie lub przygotowanie do skrętu w lewo.

Luizjana Radiowóz Ford USA

Wyższe mandaty dla łamiących przepisy mają zmobilizować kierowców do trzymania się przepisów. Luizjana chce zrobić porządek na drogach

Nowe przepisy przewidują zdecydowanie wyższe kary. Za pierwsze wykroczenie mandat wynosi 150 dolarów. Drugie wykroczenie w ciągu 12 miesięcy będzie kosztowało już 250 dolarów. Jeśli policja złapie kierowcę po raz trzeci na tym samym wykroczeniu, to dostanie on 350 dolarów mandatu. Dodatkowo grozi mu kara do 30 dni więzienia lub obie sankcje łącznie.

Oczywiście są to przepisy stanowe. W każdym regionie USA znajdziecie nieco inne regulacje

W Stanach Zjednoczonych nie ma jednolitych przepisów dotyczących jazdy lewym pasem. Większość stanów nakazuje wolniejszym pojazdom trzymanie się prawej strony, lecz część wprowadza zakaz korzystania z lewego pasa poza wyprzedzaniem lub skrętem w lewo. Takie regulacje obowiązują m.in. w Massachusetts, New Jersey i Waszyngtonie.

Czasami aż chciałoby się zobaczyć bardziej restrykcyjne regulacje na naszych drogach. Niestety wiele osób nie rozumie, że jadąc na autostradzie 120 km/h lewym pasem i nie wracając na prawy w wolnej przestrzeni, doprowadza nie tylko do niebezpiecznych sytuacji, ale także korkuje drogę.