Volkswagen ID.3 ekspresowo wkrada się do czołówki sprzedaży elektryków. Zoe wciąż rządzi, Tesla traci
Volkswagen ID.3 bierze szturmem rynek. Elektryk z Zwickau szybko stał się trzecim najpopularniejszym autem na prąd w Europie. Co więcej, wraz z Golfem króluje w statystykach sprzedaży.
Rok 2020 jest najgorszym w historii motoryzacji w Europie od ponad 20 lat. Nie oznacza to jednak, że nie przyniósł wielkich zmian. Przede wszystkim minione 12 miesięcy upłynęło pod znakiem elektryfikacji. Popyt na samochody elektryczne i wspierane prądem (hybrydy plug-in) wzrósł ponad dwukrotnie, z 575 000 aut sprzedanych w 2019 roku do ponad 1,42 miliona w 2020. W tym towarzystwie kilka samochodów zasługuje na szczególną uwagę - w tym Volkswagen ID.3.
Elektryczny Volkswagen ID.3 odnosi zakładany przez producenta sukces
Czy kogoś to dziwi? Nie sądzę. Volkswagen może i potknął się na tym aucie przez problemy z oprogramowaniem, ale nie przeszkodziło to w osiągnięciu sukcesu. I to jakiego - w zaledwie kilka miesięcy, wszak debiut rynkowy był w połowie roku, ID.3 wjechało do czołówki sprzedaży i zajęło trzecie miejsce na podium. Przed nim jest już tylko Tesla Model 3 i Renault Zoe, które konsekwentnie od lat trzyma koszulkę lidera.
Warto jednak zwrócić uwagę na to, że Tesla zaczyna tracić. W ubiegłym roku sprzedaż Modelu 3 spadła o 8%. To niewiele jak na okres covidowy, owszem, ale "clou" polega na tym, że wreszcie ma konkurencję. Do tej pory auta Elona Muska były w zasadzie jedynymi na rynku z realnym dużym zasięgiem i dodatkowo z własną siecią ładowarek. Tymczasem Volkswagen wtrąca się na to podwórko z dobrymi cenami i szeroką dostępnością swoich aut, prezentowanych w ekspresowym tempie. Stawiam orzechy przeciwko dolarom, że w tym roku do tego zestawienia dołączy także model ID.4, który zapewne wyląduje tuż za podium.
W gronie elektryków niezmiennie dobrze radzi sobie Hyundai Kona (w 2020 zanotował aż 112% wzrostu sprzedaży), a z nowości doskonale wypada Peugeot e-208. Tracić zaczyna Nissan Leaf, który staje się coraz mniej konkurencyjny na tle innych nowości oraz BMW i3.
W grudniu w Europie rządził Volkswagen
Według JATO Dynamics ostatni miesiąc roku 2020 upłynął w Europie pod znakiem Volkswagena. Nowy Golf zajął pierwsze miejsce w statystykach sprzedaży (aż 30 000 sprzedanych aut), a tuż za nim wylądował Volkswagen ID.3 (blisko 28 000 aut). Trzecie miejsce przypadło Tesli Model 3, tracącej do ID.3 ponad 5 000 egzemplarzy.
Tuż za podium królują auta z segmentu B - Clio, 208 i Yaris. W pierwszej dziesiątce znalazła się też Octavia, Captur i nieśmiertelny Fiat 500.
Renault Captur E-TECH wbiło się do czołówki sprzedaży hybryd plug-in. To duże zaskoczenie.
Intrygujące są też wyniki sprzedaży hybryd plug-in za grudzień 2020
W niesamowity sposób na pierwsze miejsce wskoczyło Renault Captur, co szczerze mówiąc jest dla mnie sporym zaskoczeniem. Drugie miejsce zgarnął Mercedes Klasy A, a trzecie nowy SEAT Leon. W wyraźny sposób rozkręca się też nowy Golf, który oferuje dwie hybrydy PHEV - 204-konną i model GTE, oferujący 245 KM. Wysoką pozycję utrzymuje też Mercedes Klasy E, Volvo XC40 i Volkswagen Passat.
Według analityka firmy JATO, Felipe Munoza, Europa w ekspresowym tempie zwraca się ku autom elektrycznym, co tylko przyspieszy zmianę rynku. Odwrót od jednostek spalinowych (lub stricte spalinowych) jest widoczny i będzie jeszcze bardziej zauważalny w tym roku.
Rynek europejski "skurczył się" o 24%
W ubiegłym roku zarejestrowano 11 941 633 samochodów na Starym Kontynencie, czyli o 24% mniej niż w w roku 2019. Tym samym sukces niektórych aut, takich jak Volkswagen ID.3, może być powodem do świętowania dla tej niemieckiej marki.