Tiguan, czy Tucson? Sprawdzamy dwa rynkowe hity z hybrydami plug-in - TEST
Volkswagen Tiguan i Hyundai Tucson to sprzedażowe hity. A czy hybrydy plug-in również będą dobrą propozycją? Sprawdzamy kompaktowe SUV-y "z wtyczką".
Zarówno Hyundai Tucson, jak i Volkswagen Tiguan sprzedają się świetnie. Przy czym ten drugi przeszedł niedawno lifting, ale ma już blisko 6 lat rynkowego stażu. Nie dziwi więc, że w europejskim zestawieniu sprzedaży za październik 2021, ma on... cztery razy gorszy wynik od koreańskiej propozycji. Poza tym, Hyundai to kontrowersyjne stylistycznie, ale naprawdę udane auto. Mogliście o tym przeczytać u mnie i u red. Kopycińskiego. Z kolei Tiguana też prześwietliliśmy dość dokładnie w ciągu ostatnich lat. Wersję po liftingu ostatnio red. Kaleta "męczył" przez tydzień. Dlatego tym razem skupimy się na porównaniu hybryd typu PHEV. W obu modelach to podobne konstrukcje, z baterią ok. 13 kWh i silnikiem turbo, oferujące około 250 KM mocy systemowej (VW - 245 KM, Hyundai - 265 KM).
Tiguan i Tucson - remis ze wskazaniem
Zacznijmy od Volkswagena. Tiguan eHybrid w odmianie Elegance to koszt minimum 181 900 zł. Nasz egzemplarz jest doposażony w lakier King's Red, większe felgi, zawieszenie DCC, pakiet asystentów jazdy IQ.Drive, pakiet Premium (nawigacja, podgrzewane siedzenia i kierownica, kilka innych dodatków), dodatkowe gniazda USB. W sumie 202 850 zł. Szary Hyundai to odmiana Platinum, czyli topowa. Jej cena startuje od 196 900 zł, a testowany egzemplarz kosztuje 219 200 zł. Duża różnica? Owszem. Tylko rzućmy okiem na wyposażenie. Tucson ma dołożone pakiety Leather, z elektrycznie sterowanymi fotelami z pamięcią i wentylacją. Bez niego jest tańszy o 8 500 zł. Ma też pakiet Sun - szklany dach panoramiczny, wyceniony na 4 000 zł. Bez nich kosztuje 204 700 zł. W stosunku do Tiguana ma ogrzewane miejsca na tylnej kanapie, system kamer 360 stopni i "markowe" audio firmy Krell. Volkswagen minimalnie przegrywa ceną opcji. Doposażony "niemal" (bez wentylacji) do poziomu Hyundaia będzie droższy o 2 000 zł. Całość rozbije się więc o finansowanie i... test właściwy.
Komfort i praktyczność
Oba samochody mogą uchodzić za wzór praktyczności. Choć trzeba wziąć pod uwagę, że wnętrze Tiguana jest smutne jak pogoda za oknem (a mamy późną jesień). Trudno jednak zarzucić mu coś w kategorii jakości, czy ergonomii. Hyundai jest przy nim fantazyjny, choć tak naprawdę to również proste, czytelne i łatwe w obsłudze wnętrze.
Oba są też przestronne i wygodne. W teorii Volkswagen ma znacznie mniejszy bagażnik - 476 litrów, podczas gdy Hyundai dysponuje 558 litrów do linii okien. W praktyce ta różnica nie jest aż tak odczuwalna, bo w Tiguanie mamy wyższy i bardziej ustawny kufer, a w Tucsonie gdzieś "giną" te wszystkie litry.
Przejdźmy jednak do komfortu. Każdy z koncernów postawił tu na swoje rozwiązanie. Niemiecka propozycja ma opcjonalne, regulowane zawieszenie DCC. Koreańczycy do swojego SUV-a wrzucili zawieszenie z "elektrycznym sterowaniem" (cytat za cennikiem). To automatyczny system sterujący siłą tłumienia dla każdego z amortyzatorów. Jak to sprawdza się w praktyce?
Oba samochody są dość komfortowe, przy czym Tucson należy do tych miękkich, kojących "pontonów", z dobrym wyciszeniem i niemal francuskim tłumieniem nierówności. Na pewno nie polubią go miłośnicy sportowej jazdy, ale do wygody nie mam zastrzeżeń. Z kolei Tiguan może być albo sztywniejszy, albo całkiem miękki. Do charakteru auta bardziej pasuje ten drugi, ale wtedy... na poprzecznych nierównościach wyraźnie czuć i słychać "tłuczenie".
Jak to jest z tymi hybrydami?
Oba samochody powinny być porównywalne. Nieduży silnik turbo, bateria, sześciobiegowy automat - konstrukcje podobne. Na papierze, mimo mniejszej mocy, Volkswagen jest wyraźnie szybszy, niemal o sekundę w sprincie. Tyle że... na suchym i latem. Zimą i na mokrej nawierzchni z 7,5 sekundy straci sporo, bo dostępny jest wyłącznie jako przednionapędowy. Tymczasem Tucson w odmianie Plug-in jest wyłącznie AWD. Ta różnica jest wyraźnie odczuwalna przy próbach na gorszej nawierzchni.
Załóżmy jednak, że żadnym z aut nie będziemy jeździć superdynamicznie cały czas. Potrzebujemy jednak oszczędności - dlatego wybraliśmy hybrydę. 13,8 kWh bateria w Hyundaiu wystarczyła nam na nieco ponad 50 km spokojnej jazdy. Nie tak źle. Bateria w VW jest minimalnie mniejsza. Ale zasięgu ma blisko 20 km mniej - udało nam się przejechać tylko 35 km, nie włączając silnika TSI.
Po rozładowaniu baterii jest jednak wyraźnie lepiej. Niemiecka propozycja potrafi zejść do 5 l/100 km w mieście. Znam takich, co potraktowaliby to jako wyzwanie i zeszli jeszcze niżej. W Tucsonie nie ma na to co liczyć, 6-7 litrów to minimum. Trudno jednak uznać to za bardzo złe wyniki. Są jednak wyraźnie gorsze niż w Tiguanie.
Myślałem, że ten trend przełoży się również na wyniki w trasie. W końcu 1.4 TSI jest dość oszczędną jednostką, a koreański 1.6 T-GDI nigdy nie słynął z małego zapotrzebowania na paliwo. Dlatego blisko 11 l/100 km na autostradzie mnie nie zdziwiło. A w każdym razie dużo mniej niż Tiguan, który był lepszy o... 0,2 l/100 km. Wyraźnie poprawił się przy 120, zyskując ponad litr do konkurenta.
Zużycie paliwa - pomiary:
Hyundai Tucson PHEV | VW Tiguan eHybrid | |
przy 100 km/h: | 6,1 l/100 km | 6,8 l/100 km |
przy 120 km/h: | 9,5 l/100 km | 8,5 l/100 km |
przy 140 km/h: | 10,8 l/100 km | 10,6 l/100 km |
w mieście (rozł.) | śr. 7,5 l/100 km | śr. 6,5 l/100 km |
Przy tym wszystkim Volkswagen ma: silnik elektryczny, silnik spalinowy i skrzynię biegów DSG. Serio. Podczas jazdy poczujecie każdy z tych elementów, bo one sprawiają wrażenie, jakby słabo współpracowały. Skrzyni zdarza się szarpnąć, a przy powolnej jeździe czuć także włączanie napędów. Po rozładowaniu baterii wyczuwalne jest też, że przy przyspieszaniu Tiguanowi brakuje "wsparcia" z silnika elektrycznego. I dynamiki przy wyższych prędkościach.
W Hyundaiu mamy po prostu napęd hybrydowy. Można zapomnieć o jego działaniu, bo wszystko działa o wiele płynniej. Owszem, okupione jest to znacznie większym zużyciem paliwa przy ciężkiej prawej nodze, ale... także dynamika jest wyraźnie lepsza w Tucsonie, zwłaszcza elastyczność.
Podsumowanie
Pomijam już fakt, czy wydawanie 200 tys. zł i więcej za kompaktowe SUV-y z hybrydą plug-in ma sens. Sam pewnie poszukałbym Santa Fe ze zwykłym silnikiem hybrydowym, albo dołożył do Ioniqa 5 (tudzież ID.4, co kto lubi). Ale jeśli potrzebujemy takiego samochodu, wyraźnie na prowadzenie wysuwa się koreańska propozycja. Volkswagen Tiguan jest minimalnie tańszy i nieco mniej zużywa paliwa, ale Hyundai ma znacznie większy zasięg, pracuje płynniej, ma dobre wyposażenie i... napęd AWD.
Hyundai Tucson Plug-in Platinum
SILNIK | t. benz, R4, 16 zaw. |
---|---|
TYP ZASILANIA PALIWEM | wtrysk bezpośredni |
POJEMNOŚĆ | 1598 cm3 |
MOC MAKSYMALNA | b.: 112 kW (160 KM), el. 67 kW (91 KM); syst.: 195 kW (265 KM) |
MAKS. MOMENT OBROTOWY | syst. 350 Nm |
SKRZYNIA BIEGÓW | sześciobiegowa, automatyczna |
NAPĘD | AWD |
ZAWIESZENIE PRZÓD | kolumny MacPhersona, z "elektrycznym sterowaniem" |
ZAWIESZENIE TYŁ | wielowahaczowe |
HAMULCE | tarczowe went./tarczowe |
OPONY | 235/50R19 |
BAGAŻNIK | 558/1737 l |
ZBIORNIK PALIWA | 42 l, bateria 13,8 kWh |
TYP NADWOZIA | SUV |
LICZBA DRZWI / MIEJSC | 5/5 |
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) | 4500/1865/1653 mm |
ROZSTAW OSI | 2680 mm |
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ | 1818/597 kg |
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM | 750/1650 kg |
ZUŻYCIE PALIWA | 1,4 l/100 km |
EMISJA CO2 | 31 g/km |
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h | 8,2 s |
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA | 191 km/h |
GWARANCJA MECHANICZNA | 5 lat |
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER | 12 lat/3 lata |
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ | (PHEV Smart) 177 900 zł |
CENA WERSJI TESTOWEJ | 196 900 zł |
CENA EGZ. TESTOWANEGO | 219 200 zł |
Volkswagen Tigan eHybrid
SILNIK | t. benz, R4, 16 zaw. |
---|---|
TYP ZASILANIA PALIWEM | wtrysk bezpośredni |
POJEMNOŚĆ | 1395 cm3 |
MOC MAKSYMALNA | b. 110 kW (150 KM), el. 85 kW (115 KM), syst. 180 kW (245 KM) |
MAKS. MOMENT OBROTOWY | b. 250 Nm |
SKRZYNIA BIEGÓW | automatyczna, sześciobiegowa, dwusprzęgłowa |
NAPĘD | przedni |
ZAWIESZENIE PRZÓD | kolumny MacPhersona, regulowana twardość |
ZAWIESZENIE TYŁ | wielowahaczowe, regulowana twardość |
HAMULCE | tarczowe went./tarczowe |
OPONY | 255/45 R19 |
BAGAŻNIK | 476/1516 l |
ZBIORNIK PALIWA | 45 l + bateria 13,4 kWh |
TYP NADWOZIA | SUV |
LICZBA DRZWI / MIEJSC | 5/5 |
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) | 4509/1839/1681 mm |
ROZSTAW OSI | 2680 mm |
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ | 1819/531 kg |
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM | 750/1800 kg |
ZUŻYCIE PALIWA | |
EMISJA CO2 | |
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h | 7,5 s |
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA | 205 km/h |
GWARANCJA MECHANICZNA | 2 lata |
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER | 12 lat/3 lata |
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ | (Life eHybrid): 171 390 zł |
CENA WERSJI TESTOWEJ | 181 990 zł |
CENA EGZ. TESTOWANEGO | 202 850 zł |