BMW szykuje samochód, jakiego jeszcze nie miało w ofercie. Mercedes Klasy G nerwowo spogląda za siebie
Tego jeszcze nie grali. BMW oficjalnie potwierdziło, że rozpoczyna prace nad samochodem, który będzie grać w lidze... Mercedesa Klasy G. Co więcej, pod wieloma względami będzie pełnić rolę terenowego flagowca marki.
- BMW pracuje nad samochodem, który będzie swego rodzaju odpowiednikiem Mercedesa Klasy G
- Wymiarami pozostanie zbliżone do modelu X5
- Niemcy stawiają tutaj na dość nietypową konstrukcję
Kto by pomyślał, że Mercedes Klasy G zyska kiedyś coś na kształt rywala ze stajni BMW? Marka z Monachium potwierdziła, że rozpoczęła prace nad samochodem, który ma być rasową terenówką o luksusowym charakterze. Wybrano tutaj jednak zupełnie inną drogę, co wbrew pozorom może być strzałem w dziesiątkę.
Nowy model będzie dla niemieckiej marki bardzo ważny. Wszystko wskazuje na to, że zajmie miejsce BMW XM. Sportowy SUV nie zyskał zakładanej popularności i sprzedaje się w stosunkowo niedużych liczbach. Powodem jest nie tylko jego wygląd, ale przede wszystkim dość surowy układ jezdny. Wiele osób wybiera więc flagowe warianty BMW X7, lub po prostu stawia na sportowe BMW M5.
Terenówka z krwi i kości, ale odpowiednio luksusowa, będzie więc lepszym wyborem. Co wiemy o tym samochodzie?
Nowe terenowe BMW nie będzie "klonem" Mercedesa. Wybrano tutaj inne rozwiązania
Przede wszystkim punktem wyjścia dla tego samochodu ma być platforma, która pojawi się w nowym X5. Dostaniemy więc samochód z nadwoziem samonośnym, o konstrukcji bliższej Range Roverowi czy Land Roverowi Defenderowi. Ten ostatni pokazał, że rezygnacja z konstrukcji ramowej wcale nie jest zła i nie oznacza gorszych zdolności terenowych.
Opracowany od podstaw model, noszący wewnętrzne oznaczenie G74, wyjedzie na drogi z fabryki w Karolinie Południowej w USA. Niemiecka marka stawia tutaj na pierwszym miejscu silniki spalinowe, a nie elektryfikację. To pokłosie fatalnych wyników sprzedaży elektrycznej Klasy G, która póki co zdaje się być bardzo drogą wpadką Mercedesa.
Nieco bardziej surowy wygląd w połączeniu ze świetnymi zdolnościami terenowymi sprawi, że BMW wejdzie do gry w lidze, w której jest chociażby Range Rover, Land Rover Defender, wspomniana Klasa G, a także Lexus LX. Widać więc, że na celowniku jest głównie rynek amerykański, gdzie takie samochody cieszą się uznaniem. W Europie jednak też powinniśmy zobaczyć nowy model.