Bezpieczny jak... Chińczyk? Euro NCAP rozbiło dwa modele i wypadły bardzo dobrze
W najnowszej edycji crash testów Euro NCAP rozbito dwa modele koncernu Great Wall. Wyniki? W obu przypadkach pięć gwiazdek.
Nie będziemy nawet ukrywać, że testy Euro NCAP stały się jakimkolwiek solidnym wyznacznikiem bezpieczeństwa. A przynajmniej ocena "gwiazdkowa" taka nie jest. Przynajmniej odkąd dużą wagę zaczęto przykładać do systemów wsparcia kierowcy.
Nie znaczy to jednak, że są całkowicie bezwartościowe. Chociażby procentowe wyniki dotyczące bezpieczeństwa podczas zderzenia czołowego, bocznego, czy potrącenia pieszego, są w stanie dać jakiś obraz.
W najnowszej edycji testu postanowiono rozbić debiutujące na europejskim rynku chińskie modele koncernu Great Wall. Kiedyś ten koncern był bohaterem prób zderzeniowych - ale raczej w kontekście negatywnym. A jak wypadły ORA Funky Cat i WEY Coffee 01?
Chińczycy w Euro NCAP z kompletem gwiazdek
Oczywiście, ten wynik nie byłby możliwy gdyby nie zaawansowane systemy wsparcia kierowcy. Ale tym się nie będziemy teraz zajmować.
Na pierwszy ogień ORA Funky Cat. Śmieszna nazwa i samochód o urodzie miksu kilku innych samochodów raczej nie budzi zaufania. Wygląda jak "typowy chiński produkt", nieco efektowny i nieco tandetny.
Jeśli jednak chodzi o testy zderzeniowe Euro NCAP, wypadł solidnie. Bezpieczeństwo dorosłych oceniono na 92%, a dzieci na 83%. Nieco gorzej wypadło bezpieczeństwo pieszych podczas potrącenia - na 74%.
Bardzo podobne wyniki osiągnęła Kia Niro (91%/84%/75%) rozbita w tej samej edycji testu. BMW i4 miało wyniki 87/87/71%, a na przykład Peugeot 308 w teście bezpieczeństwa dorosłych osiągnął 76%.
Drugim modelem, który w tej edycji przeszedł przez próbę, jest SUV Wey Coffee 01. Duża hybryda plug-in zaskakuje nie tylko dużym zasięgiem (150 km na ładowaniu), ale również zaawansowanymi technologicznie rozwiązaniami. Oraz bezpieczeństwem. Dorośli: 91%, dzieci: 87% i piesi... 79%. To naprawdę jeden z najlepszych wyników, zwłaszcza jeśli chodzi o SUV-y. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo pieszego, to jeden z czterech najlepszych wyników w tym roku. Lepsza jest tylko Tesla Model Y, Mercedes klasy C oraz Lexus NX.
Wygląda na to, że do chińskich samochodów musimy się zacząć przyzwyczajać nie tylko przez pryzmat "taniego odpowiednika". Są ciekawe, zaawansowane technologicznie, nowoczesne i... bezpieczne. W 2023 wiele z tych firm wejdzie na poważnie do Europy - zobaczymy efekty tego "najazdu".