Peugeot 508 SW. Spieszcie się po to benzynowe kombi - TEST, OPINIA

Nie jest to łatwa sytuacja, kiedy dzień przed odbiorem auta prasowego dowiadujesz się, że w sumie to ono właśnie wylatuje z oferty. Mimo tego postanowiliśmy sprawdzić, co oferuje Peugeot 508 SW z benzynowym, 180-konnym silnikiem. Te samochody na pewno stoją jeszcze u dealerów. Mogą być też gratką dla tych, którzy szukają rocznego, czy dwuletniego kombi klasy średniej.

Z racji braku dostępności, trudno bezpośrednio odnieść się do ceny. Wyposażony niemal "pod korek" Peugeot 508 SW GT Pack wyceniony jest póki wg ostatniego cennika na nieco ponad 210 tys. Przy czym otrzymujemy tu fotele z masażem, szklany dach (6 000 zł do ceny), system Night Vision rozpoznający rowerzystów i pieszych (7 000 zł), lakier i bardzo dobre audio Focal. Brakuje tylko pełnej skórzanej tapicerki (jest skóra z alcantarą, standardowa dla GT) oraz droższych lakierów. Obecnie można znaleźć oferty na egzemplarze "z placu" na poziomie 170 - 190 tys. zł, w zależności od dodatków i oferty finansowania. Nie tak źle, biorąc pod uwagę, że ostatnio w testach mieliśmy Golfy w cenie 200 000 zł.

A czy sam samochód też "jest jest taki zły"? Nie jest!

Styl i szyk

Trudno jest powiedzieć, że Peugeot 508 w wersji kombi jest nijaki. Może nie każdemu będą pasować "kły" świateł dziennych, ale ten samochód jest stylowy. Nawet w tym granatowym lakierze, na którym widać najmniejszą kropkę brudu. Za to w słońcu pięknie wpada w fiolet.

Zobacz 32 zdjęć

We wnętrzu, mimo kosmicznego kokpitu, również jest bardzo stylowo. Naprawdę dobre materiały wykończeniowe, solidne spasowanie i dużo detali powodują, że w Peugeocie czujemy się dobrze. Zwłaszcza po zajęciu miejsca za kierownicą. Znaleźć sobie pozycję za malutkim, specyficznym dla marki, wolantem nie jest trudno. Pozę mamy jak w myśliwcu, otoczeni kokpitem, z wysoko umieszczonymi zegarami oraz wszystkim pod ręką. Tylko nie wiem, czy chciałbym być w myśliwcu, w którym systemy pokładowe działają tak wolno, a urządzenia peryferyjne się "rozpinają" w trakcie pracy. A multimedia w Peugeocie tak mają.

Za to na pewno jest wygodnie. Fotele są bardzo dobre - mocno wyprofilowane, ale na tyle szerokie żeby nie przeszkadzały w trasie. Dzięki "Pakietowi Elektrycznemu" są sterowane, mają pamięć oraz opcję masażu.

Peugeot 508 SW jest kombi "dla stylu"

Albo dla osób, które nie są wysokie. O ile z przodu przestrzeni jest dużo, to z tyłu jest zaledwie przeciętnie. Jeśli kierowca ma ponad 180 cm, z tyłu może nie będzie ciasno, ale na pewno nie jest to przestrzeń typowa dla segmentu D. Swoje "dokłada" (a w zasadzie odejmuje) nisko poprowadzona linia dachu. I wygodna dwuosobowa kanapa tu nie pomoże. To znaczy, ona jest trzyosobowa, ale bardzo mocno wyprofilowana dla dwóch zewnętrznych miejsc.

Zobacz 32 zdjęć

Za to 530 litrów bagażnika (może trochę mniej, bo pewnie pojemność liczona jest dla wersji bez subwoofera) jest dostępne łatwo, z niskim progiem załadunku i w sposób bardzo ustawny. Innymi słowy, bliżej tutaj do kompaktowego kombi, niż do klasy średniej.

Przyjemność jazdy

Nie "frajda z jazdy" - to nie ten kraj. Ale po prostu przyjemność, na wielu poziomach.

Koledzy z redakcji w swoich testach Peugeota 508 narzekali na platformę EMP i jej wyciszenie, czyli hałasy od podwozia. Albo trafili mi się koledzy - audiofile, albo mój Peugeot jest po poprawkach lub wersje Puretech są inaczej wyciszone. Na głośnych nawierzchniach coś tam słychać, na gładkim asfalcie 508 SW jest wyciszony bardzo dobrze. Nie słychać żadnych szumów a drzwi bez ramek (szanujemy bardzo za tę decyzję) szumią znacznie mniej niż te z ramkami w Alfie Giulii przed liftingiem. Głośniej (ale nie głośno) zaczyna się robić dopiero "na niemieckiej autostradzie", a przy zachowaniu zdrowego limitu prędkości, samochód jest bardzo przyjemny akustycznie.

Peugeot 508 jest też bardzo stabilny i komfortowy. To nie jest bujanie łodzi, jak w Citroenie, nie powiem też że eliminuje wszystkie nierówności, ale bardzo dobrze wybiera te mniejsze i nieźle neutralizuje mniejsze. Jest sprężyście, pewnie, ale nie sztywno i nie za miękko. Nawet mimo 19-calowych felg z oponami o niskim profilu. Układ kierowniczy może nie przekazuje wielu informacji, ale nie irytuje i jest dość precyzyjny.

Zobacz 32 zdjęć

A to przekłada się na kolejną zaletę zawieszenia. Czyli prowadzenie. Szybkie skręty, łuki na autostradzie nagłe omijania przeszkody nie robią dużego wrażenia na francuskim kombi. Mała kierownica nawet zachęca do tego, żeby próbować w zakręty wchodzić szybciej, bo łatwo można wóz "przerzucić" z zakrętu w zakręt. Przy przechodzeniu przez zakręt dobrze się "wkleja", zachowując dużo spokoju. Tam, gdzie nasze reakcje są nagłe, mocno zareaguje ESP, ale również w taki sposób, żeby nie zaskoczyć kierowcy niespodziewanym zachowaniem.

To układ warty pochwał

Wiadomo, Peugeot 508 nie jest samochodem sportowym, ale w wersji GT, z adaptacyjnym zawieszeniem na pewno znajduje się w czołówce segmentu, gdzieś za Giulią i BMW serii 3.

W mieście z kolei zaskoczy Was zwrotność. Pomijając fatalną kamerę cofania, manewrowanie 508 SW jest wyjątkowo wygodne.

Płynnie i wystarczająco szybko

Do tego dochodzi 180-konny silnik, który myślę że jest optymalnym wyborem dla większości kierowców. Nie zaskakuje dynamiką, ale nie odczuwałem jej braku. To jednostka 1.6 z doładowaniem, która nie ma bardzo wysokiego momentu obrotowego (250 Nm), ale nieźle radzi sobie z napędzaniem całkiem lekkiego (1430 kg) kombi. Ośmiobiegowy automat zbiera za to zarówno pochwały, jak i nagany. Pochwały przede wszystkim za płynność pracy i brak szarpania. Nagany, za prędkość działania i niektóre decyzje. Zdarza mu się spóźnić redukcję, np. po hamowaniu, albo przy niskich prędkościach.

Zobacz 32 zdjęć

Jednostka Puretech, zwłaszcza w modelach hybrydowych, słynie z zużycia paliwa. Tutaj zaskoczenie - radziła sobie nieźle, choć... tylko na trasie. Peugeot 508 w mieście potrzebuje co najmniej 10 l/100 km, a zazwyczaj sporo przekracza 11-kę. Niestety nie ma też problemów z podniesieniem tego wyniku o kolejne dwa litry. A to wyniki, które raczej widujemy w dwulitrowych benzynach turbo, a nie 1.6.

Na autostradzie ma nierewelacyjne, ale przyzwoite 8 l/100 km, a poniżej 120 km/h jest już całkiem dobrze.

Zużycie paliwa	Peugeot 508 SW Puretech180
przy 100 km/h:	5,7 l/100 km
przy 120 km/h:	6,4 l/100 km
przy 140 km/h:	7,9 l/100 km
w mieście:	12,1 l/100 km

Do tego bak ma 62 litry pojemności (w wersji benzynowej), co powinno dać całkiem przyzwoity zasięg w trasie.

Podsumowanie

Owszem, można zarzucić 508, że jest drogi, ciasny i ma powolną skrzynię, a 180 KM w dokumentach obiecuje więcej. Ale tak naprawdę to bardzo udany samochód, a w ofertach dealerskich, z odpowiednią ceną, jest zdecydowanie warty zainteresowania. Mnie kupił prowadzeniem, spokojem i jakąś taką spójnością w tym, co oferuje. No i "kosmicznym", ale bardzo eleganckim kokpitem.