Rolls-Royce Spectre Shooting Brake wygląda fantastycznie. Czekamy, aż ktoś to podchwyci
Internetowy stylista Sugar Design znów zrobił niesamowitą robotę. Jego Rolls Royce Spectre Shooting Brake tylko czeka, aż ktoś wpadnie na realizację tego projektu.
Internetowy twórca, który pracuję pod marką Sugar Design, jest jednym z naszych ulubionych artystów. Jak wielu "prywatnych" designerów, wrzuca na warsztat istniejące samochody, zastanawiając się jak wyglądałyby w wersjach, których nie przewidział dla nich producent. Czy to ze względu na koszty, czy potencjalny "brak popularności". W przypadku tego twórcy mówimy o wielkiej miłości do kombi i nadwozi typu Shooting Brake. Najnowszym projektem jest Rolls-Royce Spectre Shooting Brake.
W przypadku tego projektu, choć nie ma co liczyć na gest ze strony fabryki, powinien znaleźć się chętny na taką przebudowę.
Rolls-Royce Spectre Shooting Brake. Zachowano dynamikę linii
Trzy lata temu internet obiegły zdjęcia belgijskiego projektu, który zmienił model Wraith w Shooting Brake. Wyszło świetnie, i sami pisaliśmy, że to brakujące ogniwo w gamie.
Spectre Shooting Brake, choć póki co to tylko wizja, byłoby tym samym. Sugar Design świetnie wykorzystał kanciaste, ale jednocześnie dynamiczne linie elektrycznego coupe, przerabiając samochód na trzydrzwiowe kombi.
To olbrzymie auto i widać to na wizualizacjach. Jednak mimo tego nie straciło proporcji oraz dynamiki linii. Tak naprawdę mam wrażenie, że z przedłużoną linią dachu, która płynnie przechodzi w klapę oraz z podciętą linią szyb, Spectre wygląda... lżej niż oryginał.
Przez proporcjonalne linie oraz rozmiar przednich drzwi, długa tylna część nie sprawia wrażenia karawanu pogrzebowego. Słupek B dzieli bowiem linię bocznej szyby za jej połową, a masywny słupek C nadaje solidności tylnej części.
Trzeba przyznać, że praca jest wykonana w 100% fantastycznie i profesjonalnie. Samochód "przebudowano" na kilku zdjęciach, z różnych kątów i wszędzie wygląda tak samo dobrze. Łącznie z ujęciem z góry.
Pozostaje tylko czekać, aż któryś z bogatych klientów zleci taką przebudowę. Albo w zewnętrznej firmie, albo w samej marce. Rolls-Royce ma teraz rozbudowany dział bespoke, więc przy odpowiednio grubym portfelu będzie można sobie zażyczyć takiego auta.
Póki co klienci jeszcze muszą uzbroić się w cierpliwość. Tak naprawdę Spectre dopiero skończył przechodzić ostatnie testy, a samochody do klientów trafią dopiero pod koniec roku. Myśmy już mogli się przyjrzeć najnowszemu, elektrycznemu coupe. Ten szybki kontakt utwierdził nas w przekonaniu, że to będzie fantastyczne auto.
źródło: instagram Sugar Design